Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Uliczki


Luule

Rekomendowane odpowiedzi

jego topografia jest dziwna

do tego co rusz odwiedzam

siatkę tych samych zaułków

Ulic Trzeciego Poniedziałku Stycznia

 

roją się na mapie

nieprzyzwoicie gęsto

i dłużą jak Piotrkowska

lecz te bez witryn i knajp w bramach

bez gwaru

 

prowadzą do nich liczne uliczki

Wesoła co po paru krokach

przemienia się w Smutną

i Dolna

równoległa do Obojętnej

tą dojedziesz do ronda

imienia Błędnegokoła

 

przemierzam jego dzielnice

spieszę co dzień gdzieś na Prozie

mijam puste parki i ławki

czasem ocknięta przycupnę

i spisuję parę wersów

noszących listopad

z rzadka się mają

dobrze

 

najbardziej lubię dzielnicę

Dobrych Spotkań

gdzie feeria chwil niesie mi

pozytywny wiatr i rozgrzewa serce

tu mieszkają przyjaciele

 

jest cudownie do czasu

gdy przeklęte zegarki zatykają:

pora wracać

 

mijam reklamy osiedla domków

na rogu Stabilnej i Pewnego Jutra

odpada

mają za wysokie schody

 

wracam do siebie

wiecznego bałaganu

ze skrawkiem przytulności

na mapie dostrzegam ulicę Słoneczną

tę obok Chmur Rozgonionych

spaceruję dalej senna i lżejsza

tu nie jest tak źle

 

wracam

do siebie


 

Edytowane przez Luule (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Luule

Bardzo podoba Misię pomysł i  "to, po graf (i) ja"  Twojego miasta

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zerknij tylko proszę na czwartą zwrotkę - mz ze względu na różne podmioty jest trochę zakłócona płynność przejścia z poprzednich strof do tej (kłócą się zaimki ) Zastanawiam się też na"ocknięta przycupnę" - czy nie za dużo tego "cykania" jak na biały wiersz... ale... w sumie... luuubię takie zbitki  
PS Ach... Popraw *co dzień/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj sąsiadko 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja miałam podobne przemyślenia jak się 11lat temu do męża się przeprowadzałam.

Wszystko było obce i dziwne

Po tych kilku latach znałam ulicę Chmur Rozgonionych nieopodal Słonecznej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj. Ale że Łódź?:) Domyślam się, że z takimi grubszymi przeprowadzkami może być różnie. To długo trwało z tymi ulicami, ale ważne, że się udało:) ja póki co tylko zmieniam ulice w obrębie rodzinnego miasta, i myślę, że tak zostanie, choć tego nigdy nie wiadomo. Pozdrawiam, dzięki za wizytę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję. Z tym 'wewnętrznym miastem' oswajam się od ponad 30lat, choć tak poważniej od nastu, gdy rozpleniły się ulice z pierwszej strofki. Zastanawiałam się nad tytułem 'dzielnice umysłu', żeby lepiej nakierować. Jedyną realną ulicą jest tu Piotrkowska w Łodzi, reszta dopasowana do potrzeb tematu, choć wiele na pewno takowych istnieje. Swoją drogą tak, to musiałoby być ciekawe miasto z takimi uliczkami, szczególnie nazwą ronda

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ogólnie to chyba inwencja twórcza radnych. (?) Ja dopiero parę lat temu dostrzegłam na mapie jak bardzo tematyczne są u mnie dzielnice. Jedna to sami bohaterzy, druga sami pisarze/poeci, inna roślinki, zawody 'robotnicze', ważne daty. Ciekawe to:)

:) ach, to byłaś blisko:) ale tej dolnej z wiersza?:/ no to iście kosmopolityczne poczucie, to chyba dobrze, pozytywnie, czuć się wszędzie jak u siebie. albo dobrze ze sobą?:) pozdrawiam Betko

@Allicja @Marcin Krzysica @Radosław

Podziękowania za ślady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Aaa. No tak, może i można się pogubić. Też się tego obawiałam. 'One' w 2 i 3 tyczy się uliczek prowadzących do tych uliczek 3-go Poniedziałku. w 4 wracam do tego jakbymiasta. hm może coś jeszcze podłubię, żeby było mniej niejasności:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wśród nocy cisza, ciemno wszędzie, Tylko moje myśli krążą wokół Twoich snów. Zgubiłem siebie, nie wiem nawet gdzie, Każdy dzień jak cień, światło tu nie sięga. Czasem sięgać próbuję w przyszłość odważnie, Ale jest mi tu jakoś niewyraźnie. Tak pusto, głucho wszędzie, I nie wiem co to będzie. I czy cokolwiek  jeszcze będzie. Mówią, że życie to nie bajka, Ale nikt mi nie powiedział że to będzie thriller. Fabuła tej opowieści mi ucieka, Nikt i nic już na mnie nie czeka. Czuję chłód, choć w pokoju ciepło, Każdy mój uśmiech to gęba z plastiku. Lubiłem marzyć, teraz boję się, Że dawne marzenia to tylko zły sen. Za rogiem otwiera się dla mnie nowy dzień, I znów zapomnę, co znaczy "żyć". W koło i w koło, bez celu, bez końca. Czy znajdę siebie, w tym całym szaleństwie?
    • @Leszczym Metaforycznie prezent odnalazł miejsce w tekście. Być może adresat doceni wartość prezentu :))
    • @Natuskaa    Dziękuję Ci wielce

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      .
    • @violetta dzięki; publikuję tutaj tylko dodatkowo - normalnie na TwojeWiersze (jako RoMiś - bo 'Groschek' ma blokadę); tego portalu nie rozgryzłem do tej pory..
    • @Hiala @Monia @Domysły Monika @malwinawina @Leszczym, ponieważ zauważyłem, że jest tutaj taki zwyczaj, że autor dziękuje za polubienia swojego wiersza, to i ja wam dziękuję. I, jak już zapowiadałem, mam zamiar napisać własną interpretację tego mojego wiersza. Ponieważ spotkałem się tu na portalu z taką opinią, że interpretacja wiersza przez autora może zagrażać intuicji czytelniczej, to proponuję, żeby ci, którzy tak myślą tej interpretacji po prostu nie czytali. Ja ze swej strony uważam, że autor wiersza powinien być także uczestnikiem dyskusji o swoim wierszu, chociażby dlatego, że dla samego autora znaczenie jego poezji nie musi być wcale jasne, autor także może po upublicznieniu swojego utworu go niejako "odkrywać". Autor może także mieć świadomość, że jego autorska interpretacja własnego utworu wcale nie musi być jedyna i autorytatywna... .
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...