Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Gwiazdy spadają, jakby ludzkie
głowy pod bezlitosnym ostrzem
kata, lecz niebo - ono wciąż
nieruchome, skowytem swym
zagłusza całość wszechświata.

Nie dziw się rozgniewanemu niebu,
bo to przygwożdżone zostały do
powłoki jego – lwy, byki i ptaki…

 

Gwiazdozbiór to najpiękniejsza
nazwa dla klatki ukazująca
kunszt sztuki niewolnictwa.

 

Ktoś śmiał umieścić kruka z orłem
na sferze czarnogardłych marzeń,
jakże więc zaznać mają wolności
dzikie zwierzęta, raz stanąwszy się
srebrnym witrażem?

Lamentem objąć domy tylko deszcz
jest w stanie, a łzy jego - rozumujesz
- niebiańskich istot jest to płakanie.  

Jeśli więc nie czujesz w życiu
nazbyt wiele, prócz gorzkości,
w niebie nad tobą - nie dopatruj
się winy, w gwiazdach dalekich 
 - nie szukaj litości. 

Edytowane przez Sekret (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Doceniam tematykę z rymami wewnętrznymi, chyba. Ale pioruńsko źle się czyta toto. 

Bardzo możliwe, że nie potrafię dobrze zaakcentować i wychodzi źle. 

Podoba mi się ta strofka:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano (edytowane)

@Sekret Lubię i lubię takie pisanie. Nie dla rymu nie dla rytmu i z wyrazami co wykręca usta, a i dykcję można przy tym poćwiczyć. Czytam ten Twój wiersz jako kilkukolorową plazmę, same ciemne kolory - czarny, granatowy, metalicznoszary. Mam kila uwag kosmetycznych tylko :D np. pierwsza strofa i słowo całość chyba bym zastąpił je czymś innym np. słowem miraż z prostej przyczyny nie wiem czy wrzechświat jest cały czy rozczłonkowany nie wiem czy jest skończony i dopełniony czy nieskończony i wciąż rozszerzający i dopełniający, cokolwiek to jest to, co rozszerza i dopełnia :DDD Dalej: lwy(ssak) byki(ssak) i ptaki(ptak), jako logiczny ciąg logiczny (postawiłbym na 100% różnorodność ze świata zwierząt) coś mi podpowiada, że lepiej to byłoby ująć np. lwy(ssak) ryby(ryba) i ptaki(ptak), co nie tylko będzie wskazówką, że to muszą być nazwy czegoś - zapewne gwiazdozbiorów, ale również, że tyczą się on przeróżnych odnośników z królestwa głównie zwierząt. 

 

Pozdrawiam

Pan Ropuch

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta zdecydowanie meksykańskie   @violetta takie bardziej miłosne...    
    • @Arsis taka skoczna:) przyjmuje takie hiszpańskie, meksykańskie, dominikańskie:)
    • Prowincjony show biznes   Trzepoczą kokoszki rzęsami zalotnie W blue jeans ubrane i czerwoną szminkę Klijentów opasłych w chuć i pieniądze Prowincjonalny zgrania show biznes   Różowa landrynka panterka czy oksy Nawet na rzęsach mogą usiąść motyle Tej baśni z tysiąca i jednej nocy Niepowsydziłby się sam little finger   Tuż przy obwodnicy stoją misjonarki  Podobno dłużej niż same laternie W make-upie z "tych dla odważnych"  Bo bywa że z naczep zdzierają lakier   Tu lepkie powietrze od tanich fajek  Do drzwi otwartych wypełnia korytarz  A każde pragnienie szyte na miarę  To dla alfonsa jedynie lubrykant   
    • mam ja buty mam ja buty co sięgają mi do   pępka   przez to brzuch flakami stęka muszę kupić buty nowe drażni bardzo twarda skóra te po prostu są do   picu   nie chce takich w moim życiu wtedy ze mnie jest pokraka wciąż na boki ciało kiwam chyba zaraz się   zapatrzę   na dziewczynę też ma takie wciąż narzeka nie dziwota kiedyś weszła w żyto żyzne podrapała sobie   ręce   teraz żyje w swej udręce przez te buty jak wieżowce nawet pośród nieużytków dosięgały jej do   ramion   już jej mówię tuląc całą tylko skradnę ja onuce po zmaganiach w sklepach tylu wnet dostałem ja po   twarzy   teraz leżę z nią na plaży romantycznie jest i chłodno aż tu skorpion bestia głupia ukuł mnie tak prosto w   palec   my nie chcemy być tu wcale mamy skwierczeć tak na boso nasze mózgi bardzo strute po co tu zawracać   słowem    lecz na koniec wiersza powiem znowu kupę w buty zrobię na paluszkach brak odcisków kiedy w miękkim są klepisku  
    • @Somalija rogale Świętomarcińskie nie są zbyt słodkie? @violetta miłości?   ach...   masz tutaj muzyczną kwintesencję miłości    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...