Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Porozmawiajmy o tym .


Rekomendowane odpowiedzi

Przepraszam, że zwątpiłam
Dzięki, bo uwierzyłam
Masz ze mną same kłopoty
Chociaż, nie mówisz o tym.

Tak ciężko jest się przyznać,
A jeszcze trudniej wyznać
Choć sama w to już nie wierzę,
Chyba Cię kocham szczerze.

Jesteś moim odbiciem
Zmieniłeś moje życie
Tyle na Ciebie czekałam
Choć tego nie wiedziałam.

W spojrzeniu widać wszystko
Bądź zawsze już tak blisko
Wiem, że masz ze mną kłopoty,
Porozmawiajmy o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwóm pierwszym zwrotkom brak liryczności, przez co brzmią jak wpis do pamiętnika, trzecia i czwarta zwrotka to jak rymowanka z okolicznościowej kartki za 75 gr, ani to miłe dla oka i ucha ani potrzebne, może tylko kierowanej osobie, reszta cierpi.
życzę lepszych wierszy nie wątpiąc w Ciebie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie sobie odpowiedziałeś,jak bardzo jest to popularny temat, a skoro podpierasz się liczbą 1000000000000000000000000 pozwolę sobie dodać jeszcze drugie tyle. Na każdy inny też można pisać na tyle samo sposobów, bo wszystko dzieje się wokół nas. Dziesięciu może być znudzonych, ale dlaczego nie ucieszyć tego 11?
Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Więc dlaczego, do jasnej Anieli, tego nie robisz, tylko piszesz tak samo jak 100000000000 (szacunkowo) osób przed Tobą.
Nic odkrywczego i nic, co mogloby zatrzymać.
Kalka, stempel, ksero. Ciach, ciach i po krzyku. Nie tędy droga do poezji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Więc dlaczego, do jasnej Anieli, tego nie robisz, tylko piszesz tak samo jak 100000000000 (szacunkowo) osób przed Tobą.
Nic odkrywczego i nic, co mogloby zatrzymać.
Kalka, stempel, ksero. Ciach, ciach i po krzyku. Nie tędy droga do poezji.

Piszę, ale chyba nie jesteście jeszcze na to gotowi.
Pozdrawiam,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To ma być żart, czy jawna kpina?
Może i nie jesteśmy gotowi, bo my idioci po trzech klasach nauczania przedszkolnego. Wybacz nam, Wielka Mistrzyni, nasze chamstwo i nieumiejętność odbioru wierszy. ProponujęTobie, Niedościgniona, od razu znaleźć kogoś, kto opasłe tomy Twojej Poezji przedstawi jako godne Nagród Wielkich.
Po co nas, maluczkich, traktujesz tym, czego nasze biedne móżdżki pojąć nie mogą?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...