Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiersz ociekający seksem


Rekomendowane odpowiedzi

nie mieli się ku sobie

do głowy im nie przyszło

że zrodzi się namiętność

ot oglądali razem national geographic

i stało się - wspólny pierwszy raz

bez skrępowania zgodnie bez pocałunków

i czułości patrząc w telefony na whatsappie

tekstując do siebie obrazkami

 

bakłażan i pomarańcza

pomarańcza i bakłażan

 

nigdy potem w realu

nie było już

tak razem dobrze...

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet w kalendarzu świąt (jeszcze nietypowych) istnieje Dzień Wirtualnej Miłości, więc tutaj jest przyszłość. Jej możliwości są nieźle ukazane w jednym z odcinków Black mirror. 

Ten whatsapp to chyba tak piszemy

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pozdrawiam. FK.

Edytowane przez Franek K (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@[email protected] Dzięki, że znalazłeś chwilę by wpaść i coś namaścić słowem ;)

@Marcin Krzysica Wybacz starałem się z całych sił napisać najbardziej erotyczny-erotyk, a wyszedł tekst niczym - szklany klosz albo wydmuszka to co ocieka seksem jest na zewnątrz albo ucieka z zewnątrz ;) i trzeba to sobie dopowiedzieć... 

@Franek K 100% racji! trochę za bardzo mi What's up?! w głowie niamieszał apka to będzie whatsapp :D

 

Dziękuję całej szóstce @Czarek Płatak @[email protected] @M.A.R.G.O.T @dmnkgl @Franek K @Marek.zak1 za Serducha!

 

 

Pozdrawiam

Pan Ropuch

 

 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...