Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

'A Lottery Ticket' sung by Ms. Raïssa Saed-Shakh, a Russian pop diva of the Nepalese descent, in her younger years. Now she is a professor of the prestigious Moscow Gnessins State Musical College. 

'Los na loterię' śpiewany przez panią Raïssa Saed-Szach, rosyjska  pop diva nepalskiego pochodzenia, w młodości. Obecnie jest profesorem prestiżowego Moskiewskiego Państwowego Kolegium Muzycznego im. Gnessinych.

 

Lyrics Yuri Levitansky
Music by Raïssa Saed-Shakh

A LOTTERY TICKET
If you are unfortunate, dear,
And this is unchangeable thing,
You should buy a lottery ticket, 
Which costs just a penny, no more!
It costs just a penny, 
It costs just a penny,
I cost just a penny, no more!

 

A cure for no-win is your hope,
Remember the number, because 
You may win your happiness, almost,
All just for a penny, no more! 
All just for a penny,
All just for a penny,
All just for a penny, no more! 

 

Now that you’re as always unlucky,
You are still a loser, so what?
What you’d spent was simply fantastic!
You paid just a penny, no more!
You paid just a penny,
You paid just a penny,
You paid just a penny, no more!

 

You’ve got snowstorms outside, and
You’ve got not a thing at your home?
So what did you want, eh?
So what did you want, eh?
What can buy a penny alone? 
What can buy a penny?
What can buy a penny?
What can buy a penny alone? 

 

Tekst przez Jurij Lewitanski
Muzyka przez Raïssę 
Sajed-Szach

BILET LOTERII
Jeśli nie masz szczęścia, kochanie,
I to jest niezmienna rzecz,
Powinieneś kupić los na loterię,
Co kosztuje tylko grosz, nie więcej!
To kosztuje tylko grosz,
To kosztuje tylko grosz,
Kosztują tylko grosz, nie więcej!

 

Lekarstwem na niepowodzenie jest twoja nadzieja,
Zapamiętaj numer, ponieważ
Możesz prawie wygrać swoje szczęście,
Wszystko za grosz, nie więcej!
Wszystko za grosz, 
Wszystko za grosz, 
Wszystko za grosz, nie więcej! 

 

Teraz, gdy masz pecha,
Wciąż jesteś przegrany, więc co z tego? 
To, co wydałeś, było po prostu fantastyczne!
Zapłaciłeś tylko grosz, nie więcej!
Zapłaciłeś tylko grosz,
Zapłaciłeś tylko grosz,
Zapłaciłeś tylko grosz, nie więcej!

 

Masz burze śnieżne na zewnątrz i
Nie masz nic w swoim domu?
Więc czego chciałeś, co?
Więc czego chciałeś, co?
Co można kupić za grosz?
Co można kupić za grosz?
Co można kupić za grosz?
Co można kupić za grosz? 

 

 

Edytowane przez Andrew Alexandre Owie (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Ten kogucik to klasyczny playboy z kurnika – śniadania tu, spacery tam, puszczanie przodem (gentelman!), a nawet ustępowanie grzędy. Uwielbiam tę scenę zebrania! Kury odkrywają, że wszystkie miały "wyjątkową relację" z tym samym kogutem. To jak moment oświecenia w grupie wsparcia: "Siostry, byłyśmy wszystkie tą jedyną!" :) "Oskubiemy mu te piórka" – Feminizm w pigułce!   Problem w tym, że... "Jemu znów odrosną piórka" – możesz oskubać koguta, możesz go zawstydzić, ale biologia jest nieubłagana. A kury? Znowu przy nim staną. To nie wiersz o kogucie – to wiersz o tym, że niektóre wzorce powtarzają się w kółko, choć wiemy, jak się skończą. Czy kogucik jest winny, że urodził się kogucikiem? Fantastyczny wiersz! 
    • @Wiesław J.K.  tu nie zgodzę się. Schizma( 1054 rok) podział chrześcijaństwa na wschodnie i zachodnie- ale nadal to jest chrześcijaństwo. Jeden Bóg- ten sam. Jestem katoliczką (chrześcijaństwo zachodnie) - katolicy uznają prymat Papieża. To o zastraszaniu- daj se luz- gdyby tak było nie mógłbyś pisać nawet takie rzeczy, krytykować i oficjalnie też jechać. A i jeszcze gdybym czuła się w jakimkolwiek stopniu zastraszona- nie byłoby mnie w Kościele, a jestem i to się nie zmieni. A słyszałeś o ekumenizmie?- niedawno  Papież modlił się z królem Karolem( głowa kościoła anglikańskiego)   I i jeszcze o zastraszaniu: Czy pamiętasz o francuskim tygodniku" Charlie Hebdo? co tam się stało? Ośmielili się narysować szczerbatego Mahometa, i co się stało z dziennikarzami? Pewnie wiesz, a i można przeczytać( znaleźć).       Niechęć, osobiste urazy nie mogą być traktowane do wszystkich, nie wsadza się do jednego worka. To wszystko. Miłego dnia.      
    • A kiedy już nie może, myśli, fajnie było Boże:).    Pozdrawiam
    • Nic na pokaz, po co drażnić bliźnich.
    • @UtratabezStraty Chcę od razu zaznaczyć: używając słowa "farsa" nie krytykowałam Twojego opowiadania – to był opis stylistyczny, nie wartościowanie. Ten fragment o tym, że Agnieszka "należy także do państwa" – jako czytelnik - uznałam za fragment wnoszący pierwiastek groteski. Podobnie jak etos szlachecki - czyli w absurdzie znaleźć coś zabawnego, bo tak czyni człowiek wolny. To nadaje tylko "smaczku" opowiadaniu - dla mnie to jest pozytywne. Pozdrawiam.     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...