Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wena


Rekomendowane odpowiedzi

nie narzucam się jej,

nie proszę, nie nakazuję

bo i tak nie przyjdzie

bez własnego zdania

 

kapryśna, wolna, 

czasem chichocze ze mnie,

że chcę być poetką,

robi minki, żartuje

po czym nieoczekiwanie 

spływa

na mnie

i mówi, ponagla

pisz!

 

głaszcząc przy tym przymilnie 

muskając słowem

 

a gdy pojawia się kicz

obrażona

buzia w ciup

oczka mrygają 

 

to przecież nie ja!

to ty!

 

taka z niej

chimeryczna przyjaciółka

 

 

 

 

Edytowane przez iwonaroma (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Franek K

Wena jest jak moja kotka. Potrafi pójść w długą na kilka dni i w ogóle nie przychodzi. Później wraca, śpi ze mną, a nad ranem potrafi mnie budzić, by ją nakarmić albo wypuścić. Sporo czasu niestety przesypia. Niekiedy lubi też pomarudzić, czasem drapnąć lub się najeżyć. Chyba skrobnę coś na ten temat :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...