Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siedzę jak na szpilkach

a jestem w teatrze

kręcę się i wiercę

na zegarek patrzę

 

fotele nie nowe

więc czasami skrzypnie

gość, co siedzi z boku

wzrokiem na mnie łypnie

 

zamruczy pod nosem

co za wychowanie

a ja mu do ucha

siedź pan cicho, panie

 

i patrz się na scenę

gdzie grają aktorzy

zaraz koniec sztuki

i nikt nie przyłoży

 

ręki by powtórzyć

coś pan nie usłyszał

kiedy pełen złości

sapał oraz dyszał

 

a gwoli ścisłości

powiem ci pacanie

kręcę się i wiercę

bo mnie na sikanie

 

zebrało a nie chcę

wyjść tuż przed owacją

siedź pan, zatem cicho

spokojnie i z gracją.

 

Opublikowano

@Marek.zak1

Jestem pełen wiary

albowiem w młodości

wyświetlałem filmy

i pełen radości

 

seans po seansie

z małymi przerwami

oglądałem sceny

no wiesz, z momentami.

 

Patrzy widz na ekran

i z zachwytu mlaska

bo tam Sophia Loren

albo inna laska

 

albo jakiś Wania

zasuwa z pepeszy

lub kinowy amant

z podrywu się cieszy.

 

Czarnowidzem nigdy

nawet i przez chwilę

nie będę, bo kino

wciąż wspominam mile

 

i to z tej radości

aż zacieram dłonie

kino się obroni

a teatr nie spłonie.

 

pozdrawiam ;)))

Opublikowano

@Somalija

Każdy początek trudny niemrawy

i wyboista droga do sławy

bo często trzeba jak w jarzmie woły

tu nie punktują skończone szkoły

 

nie twarde mięśnie, ale wygłupy

choć w prozie życia często do dupy

ktoś się dobiera lub jest na tropie

podkłada świnie lub dołki kopie

 

trzeba to obejść, stłumić to śmiechem

niech się odbije jak w lesie echem

i pomalutku wypracowywać

styl no a potem to boki zrywać.

 

pozdrawiam ;)))

Opublikowano

@Marek.zak1

Telewizor to nie kino. Za moich czasów większość projektorów pracowała na zasadzie spalania się elektrod, które dawały światło rzucane na przesuwającą się taśmę filmową. Aparaty były z reguły wysłużone. W kinie, w którym ja pracowałem w projektorach nie działał automat przesuwający elektrody. Robiło się to ręcznie.

Trzeba było pilnować odległości pomiędzy elektrodami, bo jak były za daleko to dawały coraz mniejsze światło, ekran robił się szary i obraz stopniowo zanikał. Inna sprawa to sama projekcja filmu. Przy dzisiejszych cudach techniki pewnie tego już nie ma. Nie śledzę tego, ale za moich czasów film składał się 5 - 7 części.klisza była nawinięta na tzw. szpule. Aparaty były ze sobą sprzężone. Kiedy operator widział sygnał (kółeczka, krzyżyki) na ekranie załączał swój aparat i zatrzymywał kolegi. Jeżeli grało się seans po seansie to trzeba było przegraną szpulę przewinąć i przyszykować do kolejnej projekcji. Miałem takie zdarzenie, że pomyliłem szpule. To był kryminał. Puściłem, jako pierwszą tą, w której ofiara już nie żyła a potem drugą ją ożywiłem.

Żeby opisać wszystkie przygody to można by pisać i pisać. to tak jak z płytą analogową a pen drajwem. Nie ma porównania i uroku. Pozostał on w mojej pamięci. Ale się rozpisałem.

Pozdrawiam i życzę miłego oglądania filmów.

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiem, przecież z dziewczynami chodziłem do kina, a nie na film, bo tenże nie miał istotnego znaczenia:). Obecnie nie mam ochoty siedzieć, gdy dookoła mnie pełno wydychających nie wiadomo czego ludzi. To samo dotyczy teatru, knajp, samolotów, hoteli itp. W firmie skasowano wszelkie business tripy - wszystko przez skype i podobne systemy.  

Gdyby nie wsparcie rządów, wszystkie linie lotnicze by padły.  Mamy nowy świat. 

Edytowane przez Marek.zak1 (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Po co mi zapalniczka? Po co mi zapalniczka z Paphos? Nie palę na co dzień - Słaby podarunek. Lecz płomyk czasmi się przydaje. Postawię ją na półce na widoku. Kiedy akurat potrzebuję iskry, nie mam jej przy sobie. Wtedy sobie o niej przypomniam. Wracam do domu i patrzę na nią. Wiem że gdy znowu będę jej potrzebował, nie będzie jej ze mną. Koło się zatacza. Zapominam o niej, lecz ciągle sobie mam ją w głowie. I osobę od której ją dostałem. Może to nie taki zły podarunek. Chyba o to chodzi w pamiątkach.
    • Czytając wielu z portalowych Poetów/Poetek zauważam, że próbuje się tutaj miłości dopisać właściwości z definicji jej sprzeczne. Przykre to... Miłość to nie poboczne i ciemne strony i aspekty, tudzież perspektywy związku, czy innych relacji międzyludzkich.   nie twierdzę, że ich nie ma, jest ich od cholery, ale...   Miłość to akceptacja, szacunek, troska, zaufanie itd. Piękno w czystej postaci.    Zabawa w tłumaczenie swoich rozczarowań, żądzy, czy egoizmu, chęci bycia ponad, a w jej imię to nic innego jak tworzenie karykatury, obrazy istoty miłości  - gdy się jej nie rozumie.   Wiersz jest fantastyczny, dobrze oddaje istotę Gry w miłość. Ale GRY. W dodatku widzę tu zabawę człowiekiem. Bardzo dobrze napisane.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cóż, wierzę że każdy ostatecznie przyciąga to, czego pragnie. :)           
    • @Annna2 dla mnie jesien to czas starości, zima - śmierć/obumieranie. Wiosna wiadomo - życie. Widzę wiosnę jako zmartwychwastanie lub tu w doczesności- młodość. Lato to ten stan przed i po...    Uściski,  dziękuję za Twoją obecność pod wierszem

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @lena2_ dziękuję Lenko @Alicja_Wysocka

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo podoba mi sie to sformułowanie.  Dziękuję, że jesteś tutaj
    • @yfgfd123 Choć rację przyznać trzeba Twojej nucie, Że pustosłowia w sztuce nie brak wcale To rym i rytm jest nieraz jak obuwie, Co zgrabnie kryje stopę lecz w sandale. Bo forma gładka, kunsztownie ubrana Też bywa maską, co zakrywa pustkę. Odwagą - ta myśl niewypowiedziana, Odwagą - prawda, co w serca uderza.
    • @Marek.zak1Dziękuję za opinię! :))) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...