Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Lubię być nikim wobec drzewa, łagodność
gdy cieniem się kładzie od niego na czoło,
jest dużo łatwiejsza niż pomiędzy ludźmi -
- nie możesz się wtulić w szatkownicę ulic.

W jego szumie, jeśli wosku nie masz w uchu,
jest nieprzerwana pieśń przyczyny i skutku,
i są wszystkie skargi od początku świata -
- usłysz nas, pamiętaj – na zielonych wargach

niesione, do których i twoje dołączą.
Świat jęzor wywiesza goniąc własny ogon -
- lubię być nikim wobec drzewa, jak ono
nie szukać pomysłu na siebie by rosnąć.

 

 

 

 

Edytowane przez Jan Paweł D. (Krakelura) (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Grynszpani Nigdy nie wiadomo, świat potrafi zaskoczyć. Moja znajoma zaprojektowała okładkę dla Nicka Cavea, wydawałoby się niemożliwe, a jednak ;) Wierzę, że Polly już usłyszała ten wiersz w innym wymiarze ;) Dzięki.

Jakkolwiek by nie była boginią rocka, to nadal pozostaje człowiekiem chodzącym po tej samej planecie co ja, w dodatku jest bardzo wrażliwa, więc dopóki chodzimy po tej samej planecie wszystko jest możliwe :)

Edytowane przez Jan Paweł D. (Krakelura) (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Wspaniałe przesłanie i delikatne, czarujące metafory. Najbardziej przypadła mi do gustu ostatnia zwrotka, w szczególności dwa ostatnie wersy. Natura to metafora życia, którą człowiek stopniowo poznaje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...