Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałabym w urnie, jak na dostawce,
blisko rodziców oglądać ziemię.
Pierwszy raz czuję - to moje miejsce,
stąd są korzenie.

Spacerkiem cmentarz nieoświetlony
zwiedzamy razem, jak swoje miasto.
Alejki zborne, cisy wyborne,
nie będzie ciasno.

Jeszcze to lata, jak bóg da wiele,
zanim do portu wrócę z podróży.
Pozwiedzam kraje, smaki, kultury,
ale dom służy.

Wiem już dlaczego ptaki wracają,
co roku pilnie na swoje gniazdo.
Na każdy zakręt oko się mruży,
to serca własność.

Opublikowano

przejmujący , liryczno-nostalgiczny monolog wewnętrzny, ale czy to ma znaczenie uniwersalne? Czy jest tylko ckliwymi przemyśleniami podmiotu lirycznego który boi sie i szuka w tym co jest, sensu i uduchowienia?

Opublikowano

@beta_b napisałaś to dobrze ale nie wiem jak się odnieść co do treści.

Może dlatego że ja w to nie wierzę, a może że miałem tylko matkę która odeszła w wieku trzydziestu pięciu lat na nowotwór.

Ale tak wolałbym żeby mnie w popiół przerobić.

Opublikowano

Beatko, ładne rymujesz. mnie kompletnie nie interesują takie rzeczy. ja to chciałabym być tak blisko Boga, żeby mnie wybawił, żeby się cieszyła non stop. Człowiek otrzymuje nowe korzenie jak się w nim zakocha.

Gość Radosław
Opublikowano

Ujęty prowadzeniem narracji, potrzebuję czasu aby odnieść się do głębi tekstu. Pozdrawiam. 

Opublikowano

@beta_b każdy ma jakąś przystań. Można tez na to popatrzeć ze czym więcej przystani tym człowiek bardziej zakorzeniony bardziej częścią, ale cóż umiera mózg - obumierają więzi jak strzępki grzybni. Reszta to wyobraźnia poety;-) pozdro

Gość Radosław
Opublikowano (edytowane)

@beta_b"Alejki zborne, cisy wyborne'  - zastanawia mnie, czy spacer po cmentarzu nie jest tłem  dla tęsknoty do rodziców. Podmiot wspomina wprawdzie "spacerkiem cmentarz nieoświetlony zwiedzamy razem",  ale nie wiemy z kim. Ciekawie całość czyta się w kontekście dwóch ostatnich wersów. Nasuwa się pytanie o przesłankę do takich "gruntownych" rozważań. Czy to życiowy zakręt podsuwa refleksję ?  Pozdrawiam serdecznie.  

Edytowane przez Radosław (wyświetl historię edycji)
Gość Franek K
Opublikowano

Trochę Beta tego nie rozumiem, bo najpierw cmentarz, a później jakby chęć powrotu do rodzinnego domu/gniazda. Rozjaśnisz?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chcemy ideału, a sami, to bywa różnie. Ładnie nawiązałeś do MK, pełnego wielu mądrych myśli i cytatów. Pozdrawiam
    • @Gosława Ładny wiersz, bardzo ładny, o trudnych emocjach i trudach. 
    • Tak już doczytałem i napisałem 
    • Autorzy: Tekst - Michał Leszczyński Rozmowa z AI - Krzysztof Czechowski Muza i głos - AI   Miodzio   Ref. Nasz pszczelarz to nygus, nie dba o pszczoły wpuszcza nas pszczółki w pola dużych niewygód tymczasem tęsknią nasze sentymenty do lawendy dajcie nas czasem na pastwę słodyczy tak, tak, taki nietakt   Pszczelarze wpuszczają pszczółeczki na łączki ciesz się gdy trafem pofruniesz na lawendę martw się gdy poślą ciebie w pola niewygód zza znoju ogólnie marnawe słoiki wychodzą   Słoik miodu o nazwie lawendowy brzmi dumnie wbrew pozorom niezbyt tu cennym goryczom smaczniejszy jest o niebo ponad stanów stołu co najwyżej przypilnuj gorzkawej nuteńki ostu   Miód o niezbyt ładnej nazwie swoisty i pokątny wydaje się być światu zanadto przekątnym za bardzo skrzywisz się wobec tego niesmaku suma skrzywień w człowieku na dłużej zostaje   Ref. Nasz pszczelarz to nygus, nie dba o pszczoły wpuszcza nas pszczółki w pola dużych niewygód tymczasem tęsknią nasze sentymenty do lawendy dajcie nas czasem na pastwę słodyczy tak, tak, taki nietakt   Piosenki nie nadają się do udzielania porad mogą być co najwyżej jakąś drobną sugestią w muzyce jest jak na dyskotece disco co kto lubi powinna panować tutaj ogromna nuta szaleństwa (tu nie chodzi wcale o konkretne formy rozsądku)   Twój taniec jest jak miód na moją duszę ratuje tu sumienie przed giga przefałszami że bawić się nie można że świat zbyt srogi złym nastrojom trzeba tutaj podstawiać nogi (albo dorabiać im jeszcze większe rogi)   Wręczę ten miód płochej pięknej dziewczynie ażeby ze mną została na pokolację prokreację miodku dam jej tylko ciut ciut tak tak dla smaku istotna jest tutaj troska o szumne aktywa nocy   Ref. Nasz pszczelarz to nygus, nie dba o pszczoły wpuszcza nas pszczółki w pola dużych niewygód tymczasem tęsknią nasze sentymenty do lawendy dajcie nas czasem na pastwę słodyczy tak, tak, taki nietakt   Miód jak wiersz ma długi termin przydatności miód niczym wiersz cena wcale nie najmniejsza pajdy z miodem są jak ta płyta z arcymuzyką kanapka ta powinna różne gustowania zadowolić   Ref. Nasz pszczelarz to nygus, nie dba o pszczoły wpuszcza nas pszczółki w pola dużych niewygód tymczasem tęsknią nasze sentymenty do lawendy dajcie nas czasem na pastwę słodyczy tak, tak, taki nietakt    
    • @Sylwester_Lasota Bajka za bajkę :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...