Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 


 

Zagubieni w oceanie życia tajemnic.

Zanurzeni w bezmiarze myśli i uczuć.

Jak samotni żeglarze wśród nawałnic,

pragniemy namiastkę szczęścia poczuć.


 

Kiedy nasz wzrok dostrzega innego żeglarza,

z nadzieją łudzimy się, że to nie fatamorgana.

Lecz obraz znika, potem znowu się powtarza,

samotna dusza, bardzo pragnie być kochana.


 

Łączymy się z absolutem, aby nie czuć samotności.

Mocno wierzymy, że wszyscy jesteśmy jednością,

mimo to, odczuwamy brak szczęścia i bliskości,

bo oddzielono nas od Stwórcy, który jest Miłością!


 

 

 

 

 

Edytowane przez Wiesława (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Ciekawe. Jest książka amerykańskiej autorki pod tytułem Lęk przed bliskością. Opisuje zagadnienie DDA (dorosłych dzieci alkoholików). Myślę, że każdy zdrowy, normalny (o! Jakie niepoprawne politycznie słowo!) człowiek odczuwa naturalną tęsknotę za bliskością, jeśli zostanie jej w ten czy inny sposób pozbawiony.

Wiersz dosyć prosty w formie, ale temat, w moim odczuciu ciekawy.

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Witam serdecznie :-) Trochę się łudziłam, że ktoś na tym portalu zrozumie przesłanie tego wiersza, ale prawda jest taka, że jego przekaz został całkowicie błędnie odebrany, podobnie zresztą jak wiersza "Ulotność". Zamieściłam oba wiersze na innym poetyckim portalu, aby sprawdzić, czy moje przypuszczenia są słuszne. Byłam bardzo mile zaskoczona ich żywą i pozytywną reakcją, a co najważniejsze właściwym odebraniem treści i duchowego przekazu moich wierszy. Jeden z moich wierszy w ciągu zaledwie 2 godzin otrzymał 14 punktów, a tu zaledwie wtedy jeden punkcik. Nie chcę tutaj wyciągać daleko idących wniosków, ale daje to do myślenia. Ponieważ umysł mam otwarty i jestem szczerą osobą, to zdecydowałam się z wami tym podzielić. Czy macie lub mieliście podobne odczucia w przypadku swoich doświadczeń z wierszami? pozdrawiam piszących komentarze i dziękuję za waszą szczerość :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @P.Mgieł ostatnie 5 wersów mega mocne , szacun za taki pomysł

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Somalija ja jestem strasznie wybredna, francuski piesek ze mnie. Dzisiaj upiekłam mięsko, warzywa, mam na jutro, też skomponuję jakąś sałatkę. Lubię upiec łososia, pierś do kanapek. Nie kupuję wędlin z konserwantami. Jestem sama, ale też przygotowuję sobie na dwa, trzy dni półprodukty, z których szybko coś wykonam. Teraz jest tyle tego wszystkiego w sklepie, robię większe zakupy na tydzień z warzyw czy owoców, a pomysły mam co nie miara, a mam dużo czasu, nie mam już dzieci a utrzymaniu:) @Somalija kiedyś też się nie uczyły dzieciaki. :)
    • Zgodnie z Ewangeliami, grzech przeciwko Duchowi Świętemu nie będzie wybaczone ani w tym wieku, ani w nadchodzącym. Jezus wyraźnie stwierdził: „Każdemu, kto powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie odpuszczone; temu zaś, kto zbluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone”. To bluźnierstwo polega na świadomym i zdecydowanym odrzuceniu działania Ducha Świętego, szczególnie w sytuacji, gdy ktoś widzi cudowne dzieło dokonywane przez Ducha Świętego, a jednak przypisuje je siłom szatana. Przykładem takiego zachowania były faryzeusze, którzy widząc, jak Jezus wypędzał demony, twierdzili, że robi to mocą Belzebuba, księcia demonów. Wskazuje to, że grzech ten nie jest jednorazową przewiną, lecz stanem zatwardziałości, w którym osoba świadomie i nieodwracalnie odrzuca zbawienie oferowane przez Ducha Świętego.
    • @violetta Ja gotuję dla dzieci, więc... ciężko jest tak się wpasować, żeby wszyscy zjedli... Robię czasem dwa obiady dla trzech osób, bo ta chce to, a tamten nie będzie tego jadł... W piątek zamówiłam pizzę, ponieważ synek przeszedł do drugiego etapu konkursu z tabliczki mnożenia i świętowaliśmy. Jutro finał... zobaczymy jak mu pójdzie. Ma szansę bo dzieci generalnie się nie uczą...
    • "nie damy pogrześć mowy" Szlak ! Jak to szło ? Na Mowa w grze bany Słowo z umowy wyszło Zostałem zapomniany                                 - Człowiek
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...