Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Syndrom niewidzialnych nóg


Rekomendowane odpowiedzi

Syndrom niewidzialnych nóg

 

czyjeś kroki idą za mną

słyszę ich skradanie

zbiegam po schodach

mylę trop

 

pędzę do szpitala

odwiedzić moją duszę

przestała wierzyć w siebie

podłączona do respiratora

oddycha dzięki sztucznej inteligencji

 

znowu te kroki

uciekam

na ulicy padły mocne słowa

trwa dochodzenie o przyczynę

 

ten facet z obrazka

połamał ramy

idzie w moją stronę

uciekam

 

dobiegam do siebie

przykrywam się kołdrą

nareszcie niczego nie widać

 

jutro znowu w uszach zagrzmi polecenie

zapal światło

albo zrobię to za ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymałam się, żeby popatrzeć jak uciekasz... ciekawe... facet z obrazka, który połamał ramy. Jawi mi się jak obraz na ścianie, jakiś portret oprawiony w ramkę. Jak dobrze, że ja takich obrazów nie mam :)

 

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez Natuskaa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

"Syndrom niewidzialnych nóg"... plus treść... narzucają mi obrazek kogoś chorego, może po wypadku (?)

kto nieustannie słyszy, czuje jakieś kroki za sobą, ucieka przed tym, mota się wewnętrznie i...

jak dziecko, wierzy, że zakrycie się kołdrą zniweczy całe zło. Tak mi się rysuje, a..

"ten facet z obrazka.. super.

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...