Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

nie chce czytać nowych wierszy
wiesz że Ty nie byłeś pierwszy
nie chce też ich krytykować
bo nie moja jest w tym głowa

nie chce się zakochać w Tobie
bo to szkodzi mojej głowie
także tu teraz pisanie
choć to robię na kolanie

nie wiem po co tutaj jestem
dziś smutek mi w ucho szepcze
nie zapisuj no bo po co
jutro skończysz w dzień lub nocą

 

 

nie chce się zakochać w Tobie
bo to szkodzi mojej głowie
także tu teraz pisanie
choć to robię na kolanie

 

 

Edytowane przez Antosiek Szyszka
ą (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Antosiek Szyszka Nie chcę, nie chcę, ciągle nie chcę,
                                   Antosiek nam w ucho szepce.
                                   Może by tak coś się chciało
                                   i gdzie trzeba... wyleciało!

Pozdrawiam Antoni, zdrowia życzę bo ono teraz największą wartością.

Opublikowano

@Antosiek Szyszka Jabłko to nie szyszka,
                                    pomidor nie gruszka,
                                    mieliśmy ministra
                                    i puszcza caluśka!

 

Antoni Honolulu toż to koniec świata, gdzie Cię tam poniosło?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ty to jak dotąd moje największe kłopoty. Z ja mam stanowczo mniej problemów, choć to dyskusyjna teza i zależy chociażby od oceny czytelnika lub czytelniczki. Partnerki życiowe tylko mnie poganiają, przeganiają i próbują rozpuścić skorupę własnozapatrzenia. Skorupa, jak skorupa, hardo i twardo się trzyma, często poprawiam zbroję, z czego moje ja, w przeciwieństwie do A, której nawiasem mówiąc niekiedy nie doceniam, czasem się jeszcze ucieszy. Ciągle jeszcze próbuję nie poddawać się bez walki, ale w gruncie rzeczy to jest przegrana sprawa.   Warszawa – Stegny, 21.04.2025r.
    • @Mitylene dziękuję pięknie :)
    • Przynieś mi Jesień w ustach nabrzmiałych jak kawalkadę słownych potoków myśli tak bardzo porozpierzanych pomiędzy lekkim obłokiem.   A miarą twoją nie będzie talent ów tron na którym siedzisz tli się codzienną surową strawą dla ludzi w słownym przymierzu.   Zerwij mnie zabierz w swój świat zaklęty w tym Twoim miłowaniu wzmocnij świadomość i zawieś w uszach jak wiśnie z dojrzałego sadu.   Kocham i błagam chcę znowu tworzyć pisać po liściach znów kolorowych dłoń swoją domknij i nie dopuszczaj w jesień idącej głowy.   Tak ludzkiej ostatniego lata.
    • @Rafael Marius u siostry fajnie było, jej koleżanki z mężami, partnerami, z dziećmi, teściowie, znajomi, ja wszystkich znam, nasze dzieci wspólne, które już wyrosły, są bardzo ładni, przystojni, mądrzy, na dobre, ciekawe studia chodzą, zwiedzają świat, siostra ze swoją paczką wyjeżdżają na Korfu w czerwcu wspólnie. Piesek okazał się ciepły, polubiła mnie. Nie szczekała na nikogo, chciała się bawić. Siostra ma szkółkę różnych klonów i kwitnących wiśni parę rodzajów. Ja jej przywiozłam rozsady petunii, będzie miała co robić przy nowym drzewku i kwiatach.  Do siostry na majówkę jadę, będzie grill w ogródku, ma pokój gościnny, na wakacje i odpoczynek będę do niej jeździć, mają kozetkę na tarasie, można czytać i pisać książki, obok są stare mury jakiejś posiadłości, powstaną tam nowe domy segmenty, wokół natura, są łosie. Niedaleko czysta rzeczka. Raj na ziemi piękne zachody słońca. Piłam pyszne winko i kawę przy śpiewie ptaków. 
    • Pięknie. Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...