Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Garmino list do Maryi


Rekomendowane odpowiedzi

 

awizo 

wisi na łuku nieba 

niczym krzyk diabła

 

wciąż rozbrzmiewa mi w uszach

uwolnić Barabasza

piętno

wypalone na piersiach

z którym umieram

i na nowo się rodzę

 

ukryty w tłumie

gdzie ludzie ściśnięci

jak kocie mordki

przy matczynym cycu

 

są pozornie bezpieczni

 

i chwiejny

jak mury Jerycha

mimo że anioł z urzędu

nieustannie mnie pociesza

 

jeszcze nie jestem gotowy

spojrzeć ci w oczy

 

 

 

Edytowane przez MIROSŁAW C. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...