Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Brązowy porshe pod moim dachem ...
Czemu się wtrącasz ze swym zapachem?
Po co ci nuty, skoro nie śpiewasz?
Na co ci spowiedź, skoro się gniewasz?

 

Paryskie gzymsy ...
Znowu to samo, wciąż umieramy, wstajemy rano, wciąż nie wątpimy w magnetyzm jutra, w kolie z topazów i z norek futra


A ja ... nie wstaję ...
Gapię się w sufit.

Ambitny plan to: jutro się upić.


Świat zza butelki - stłuczonej szyby
Jakże wyraźny, jakże kłamliwy
My też jesteśmy łgarzami, kochany! 

Myjemy swe szklanki na zawołanie, tkamy gobelin zrozumienia - tyle że słownik rozróżnia brzmienia ... niedopowiedzeń, białych kłamstewek, mistyfikacji - cienkich listewek

 

Ach! Zbudzić się jutro - nie myśleć o tym, czy będę lecieć samolotem, czy w weekend będzie czas na lotki, seks w metropolii - czy na opłotkach ...

 

Po co przyszedłeś?
A! Twój notatnik - piszesz o życiach dusz ci niebratnich, piszesz o wojnach molekularnych, białych panterach i kwokach czarnych

 

Mów sam do siebie, bo ... ja cię ... słucham!
Wystarczający powód - szepce do ucha


Nie trzeba hubki ani krzesiwa, by prawda wyszła cało - całkiem ...  nieżywa

Zatruty albatros i złoty kielich, rozłąka, co spaja, albo i ... dzieli
A na straganie dziś dzień targowy: kupuję żyto, proso, dwie krowy
Cudne jałówki! ... Nie w głowie Paryż, porshe i dachy i Boże dary


Budzę się, wstaję, ... oddanie moczu, 'news' w Wiadomościach - nie, nie przeoczę

Możesz być pewny, pod moim dachem wiadomo jedno: Bóg jest bez strachu
Spotkany w lesie (miałam lat cztery) - dał mi Swą szatę i jedną literę, jedną przestrogę: rozkosz czy trwoga, nigdy się nie bój ... bać się Boga

 

On też się boi, trwa w kamienicach, marzy o suknach i o dziewicach i o bezbożnie ludzkim spokoju, tym, co ''ziemianie'' piastują w znoju: szafach i kwitach i wykałaczkach

Przez zęby cedzą: ''Z celem tułaczka: mam to mieć muszę - więcej i więcej, chcę Palec Boży, nie! CHCĘ ... Boże Ręce!


A jutro i tak na siódmą do pracy
Porshe wyjeżdża ... boskim kołaczem ...

 
 
 
Opublikowano

Witam - raczej wierszem bym tego nie nazwał  -  ale jest wspaniałe

te mini opowiadanie - uśmiecham się o to bardzo szczerze.

Jest nad czym zawiesić oko -  gratuluje.

                                                                                                                    Miłego życzę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @[email protected] remanent ? :):):) Cholera, musi być naprawdę źle :) Dzięki. @Berenika97 dziękuję. Uśmiecham się do Ciebie:) @Roma od Ciebie. Słowa wsparcia. Że życie to nie zabawa w dwa ognie. Dużo to dla mnie znaczy. Roma. Dziękuję.
    • Pierwszy był Mefalsim, nad Beit Lahija unosi się dym. "Płynny ołów, "Żelazne miecze" w Jom Kipur, znów presja bierze prym. O - jak piekło okrągłe. Kół historii obłędnych eksplozji przemocy. Gdzie jesteś Boże? I nowiem zmierzają kolumnami ludzie do Ciebie. Gdzie jesteś, czy w niebie? Jakże niezrozumiały jest dziś świat, nienawiść i żądza odwetu, od tylu lat. Gdzie jesteś Boże? Ty, który oddałeś życie z miłości do ludzi, słyszysz, czy masz za dużo spraw? Wzgórzom oliwnym ktoś mówi witam, a korona cierniowa raz po raz w słońcu zakwita.                
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Co jest bełkotem ? Byłeś kiedyś w przychodni przyszpitalnej gdzie starsi ludzie czekając na lekarza leżą na posadzkach ? Nie.... A siedziałeś kiedyś na SORze z dotkliwym bólem brzucha 12 godzin ? Nie ... A widziałeś starych ludzi kupujących jabłka,  czy pomidory, czy ziemniaki, po jednej sztuce ? Nie.... A może byłeś w dmu tego przedsiębiorcy z Poznania który powiesił się na klamce bo urząd skarbowy zabrał jego dzieciom mieszkanie ? Nie...   To tylko fragment tzw. ŻYCIA.   Więc zanim coś głupiego napiszesz przebadaj się. Bo chorzy na tę chorobę nie wiedzą, że chorują. Schizophrenia hebephrenica - nie boli. Ale wymaga ostrej jazdy psychiatry. Więc idź. Ale zanim pójdziesz niech mama zrobi ci jeszcze lewatywę. Najlepiej z kawałków tęczowych cegieł. Ty baranie.           słuchaj. Po co wypisujesz tutaj teksty z poradnika agitatora ? Tylko nakręcasz różnych durni do fantazjowania.   Jest świetny portal. Napisz swój tekst gloryfikujący nasz poziom życia. A mnie daj spokój bo napiszę co naprawdę o tobie myślę. @Annna2 dziękuję Aniu :)
    • @Berenika97 a w Gazie jest dramat dobry wiersz
    • @Annna2 dziękuję Aniu to jeszcze przydałoby się zamieścić jakiś podkład muzyczny wtedy Euterpe byłaby do końca usatysfakcjonowana @Alicja_Wysockadziękuję   @Berenika97dziękuję @Łukasz Jasińskidziękuję
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...