Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie było mnie wśród tych ludzi, którzy wołali: 'ukrzyżuj!' 

Nie było mnie na protestach, na wiecach i w Paryżu

 

Nie było mnie wśród 'kamizelek,' Torysów i neofaszystów

Nie brałam udziału w milczeniu przy skwerze Dadaistów

 

Mam też brak frekwencji w Rzymie, absencję w Londynie i Berlinie

Nie wzięłam udziału w sympozjum, kongresie oraz think-tanku w Medynie

 

... Nieuleczalna próżnia, apatia i bezwład  ... towarzyskości - w masywnych czterech ścianach

Mnóstwo tu gości: już, już, chwileczkę! Zaraz otwieram! Parzę herbatę! Zwołuję świtę!

Jakoś nierówno pod tym sufitem ...

 

W dystansie złudnej bliskości

Unoszę wzrok - szukam tych 'gości'

W lampie ze ... stali 

szamoce się malutki świetlik ... LUDZKOŚCI.

Opublikowano

Mocny, dobry tekst. Uważam, jeden z lepszych ostatnio. Zwłaszcza, że nie ma tu jasnego stanowiska. Jest na pewno usprawiedliwienie w braku aktywności - ale i deklaracja absencji retrospektywnej w życiu wiecowym i politycznym - wyjście poza nawias,  a z drugiej strony uzasadniona pretensja, albo i żal w konieczności samoograniczenia ze względu na sytuacje pandemii. Podmiot lityczny (ty) tą bliskość realizujesz lecz raczej tylko w wyobrażeniu a nie praktyce. Nie wiemy dokładnie po czyjej stronie stoisz - tzn. świadomej woli w samoograniczeniach czy kontestujesz rzeczywistość w realizacji sarkastycznego wiersza , i wydaje się że skonstruowałaś ten tekst świadomie w takim właśnie trybie - abyśmy nie wiedzieli. Nie mając tej wiedzy nie możemy ci nic zarzucić albo poprzeć -  a ty masz komfort. Pomysłowo! Pzdr.

Opublikowano

@Dag Genialny komentarz :)

@Waldemar_Talar_Talar W pewnym sensie, o to chodziło, Panie Waldemarze :) Pozdrawiam serdecznie!

@Tomasz Kucina Sama bym tego lepiej nie podsumowała - dzięki za czas i za głęboką myśl. Pozdrawiam :)

@fregamo "W dystansie złudnej bliskości'' - realnie oddalamy się od siebie

Pączkuje w nas pretensja ... 

Czy wers się zrodzi? 

Nie wiem. 

 

Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...