Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dla Renaty


Rekomendowane odpowiedzi

To dla Ciebie strofy wiersza

krótkie, zwięzłe i rzeczowe

po to by zapełnić lukę

nim powstaną całkiem nowe.

 

Zanim wiosna nas przywita

z otwartymi ramionami

szukaj tego, co ukryte

jest pomiędzy linijkami.

 

Ren jest rzeką, lecz nie polską

a ta nazwa skądś się wzięła

miła nazwa a ta rzeka

jest, bo płynie i płynęła.

 

:)) - pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Natuskaa

 

Idąc tropem detektywa,

który co i rusz odkrywa

nowe fakty nowe ślady

chcę skorzystać z jego rady

 

dam mu wierszyk on mi powie

że to nie jest pustosłowie

i poręczy doświadczeniem

że Renata - Twym imieniem.

 

:)) - pozdrawiam

 

Edytowane przez Henryk_Jakowiec (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ren jest rzeką, lecz nie polską

a ta nazwa skądś się wzięła

miła nazwa a ta rzeka

jest, bo płynie i płynęła.

 

jest jezioro Athabasca             (czyt: Atabaska)

więc zestawmy Ren z jeziorem

wyszła nam Renatha Basca

sensu nie ma lecz z humorem

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MIROSŁAW C.

Jeżeli przeczyta

bo jak do tej pory

czuję, że ku temu

jakieś ma opory.

 

A to brak jej czasu

albo ma migrenę

a może jest w kontrze

zazdrosna o wenę.

 

Wszak to dwie kobiety

więc rywalki obie

chcą mieć mnie na własność

mnie w jednej osobie.

 

Nie ma tu podziału

żeby po połowie

każda z nich chce istnieć

sama w mojej głowie.

 

pozdrawiam :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś dach ze strzechy

nie potrafił deszczu unieść

siadaliśmy dziecięcą gromadą

wśród kropel wybijających

rytm na garnkach i miskach

wujek Heniek brał akordeon

wygrywał na nim melodie

palcami wciskał guziczki

łokcie rozwierał i śpiewał

coś tam śpiewał wesoło

na rozgonienie nudy

 

ale to nie jedyna zaleta

jaką Heńkowi z góry dano

potrafił rozwiązać każdą

najtrudniejszą krzyżówkę

i nigdy nie był smutny

nigdy zły marudny złośliwy

a gdy położył się na zawsze

wszyscy zebrani czekali

aż podniesie głowę i powie

żart taki ale was oszukałem

bo nikt nie miał takiego

poczucia humoru jak Heniek

 

 

Znałam jednego Heńka... ale jaki to był człowiek :)

Edytowane przez Natuskaa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Natuskaa

Co nieco z wujka Heńka

i ja mam w swoich genach

on grywał pod strzechami

a ja na różnych scenach

 

on lubił akordeon

miał styczność z guziczkami

la lubię grać na zwłokę

różnymi wybiegami

 

o garnkach nie wspominam

nie jestem kucharzyną

wyjmować biust z miseczek

i owszem pod pierzyną

 

ze śpiewu byłem cienki

nie kocha mnie muzyka

dlatego chyba lubię

jak owad w locie bzyka

 

krzyżówki, choć nie wszystkie

rozwiąże bez szemrania

a jeszcze mam do tego

dar do ich układania

 

smutasem też nie jestem

złośliwcem broń mnie Boże

nie szukam z nikim zwady

nie idę z nim na noże.

 

Mojego wujka Heńka

mojego imiennika

też pośród nas już nie ma

przebrzmiała to muzyka

 

a ja na tym padole

żeby przekrzyczeć ciszę

ze śmierci sobie bimbam

i nadal wierszem piszę

 

Pozdrawiam :))

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @iwonaroma Nie wiem jak Ty ale, bez materii, czym byłaby przyjemność? I czym jest "to tam", skoro nie potrafimy sobie tego wyobrazić, a jedynie, co możemy sobie wyobrazić to to, co widzimy? Czym więc stać się możemy? Ideą, która nie czuje?   Prawdę mówiąc całkiem fajnie wygląda raj, taki jaki jest w naszych cielesnych koncepcjach, a nie w abstrakcjach, do jakich przyzwyczaili nas kościelni i inne mendy autorytarne, pasożyty duchowe, wysysające wszelakie pragnienia - choćby seksualne.   Obowiązkowo chciałbym znieść ten cały zasrany celibat normami społecznymi warunkowany. Człowiek zaszaleć, w szerokim tego słowa znaczeniu, nie może, bo chodzą dziadki, babki i inne święte krowy z paranojami i jakimiś udawanym wstydem przed tym, że sąsiad powie "panie Ferdku, tak nie wypada"; potem siada taki(a) przed pudłem i się ślini do Jaworowicz.   Logika jest zajebista, bo paradoksalnie dochodzimy do wniosków, które nie są prawdziwe. W ogóle skąd do cholery wzięło się słowo "urojenie"?   Ja wiem ale to tajemnica (nie mów nikomu).
    • Nie mam już siły do ciebie! Patrzysz znów na mnie złowrogo, mrużysz zielone oczyska. Kogo chcesz zabić, no kogo?!   Uciekasz myślą przede mną, słowem jak mieczem wojujesz. A jednak sam na sam ze mną, niezmiennie dobrze się czujesz.   By znowu leżąc w pościeli karcić mnie, rugać i szydzić. Jak można tak bardzo kochać, by potem znów nienawidzić?   Żadnym ci wrogiem nie jestem, czemu mnie kąsasz jak żmija? Mówisz, że świat cię nie kocha, czyja to wina, no czyja?!   Odejdź i zostaw mnie samą, jeśli potrafisz — na zawsze. Bez ciebie znów będę damą i życie będzie łaskawsze.   Ale ty odejść nie możesz litujesz się, potem wkurzasz. Miłością gorzką, bezpańską raz trujesz a raz odurzasz.   Dzisiaj wyrzucę lustra, Może przestaniesz się gapić. Znowu się zacznę uśmiechać, potem pójdziemy się napić...  
    • @iwonaroma Zabawa tkwi w Tofifee na buzi kasjerek :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Sylwester_LasotaPewnie, że nie słyszymy, bo w tym jak ryba w wodzie. ;-)
    • @egzegeta Pewien artysta z Górnego Szpetalu ulepił faceta po prostu z metalu. Nie jest samotna już owa mieszkanka i urzeczone ma wszystkie śniadanka. Wzrokiem zjadając faceta detal po detalu.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...