Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Proszę księdza, zabiłem ubeka. Czy mogę teraz zabić jego dziecko?

Bo, proszę księdza, ono czasem płacze tak głośno, tak zdradziecko,

A matka jego, miast bachorowi jak ksiądz nauczał, przyłożyć

Stara się go łagodnie uspokoić. W łóżeczku ułożyć,

W ramionach go kołysze, smoczek mu podaje

Zamiast w ryja mu wsadzić ze dwa nahaje!

 

Zatem, proszę księdza, czy tę matkę też mogę zamordować

Aby już nie mogła takich bachorów więcej rodzić? A potem chować?

 A aby w oczach pana Boga równowaga zachowana została

To ja i moja banda zamordujemy jeszcze jakiegoś generała

Który z armią czerwoną wyzwalał te ziemie

Aby je potem w komunę na ziemi zamienić!

I na dodatek, proszę księdza, zabijemy jeszcze pewnego komucha,

który nie dość, że dobrodzieja księdza na mszy nie słucha

to jeszcze uczy bachory tej matki w szkole

pisać i czytać. Całkiem jak w jakim komsomole!

 

- Synu – ksiądz odpowiedział z głębi konfesjonału –

Możesz zabijać, ale się nie śpiesz. Zabijaj pomału

Coby jeszcze większych cierpień doświadczali,

Pan ci wszystko odpuści. Bo to Jego czyn twój chwali!

 

- A to, proszę księdza, piąte… o nie zabijaniu… przykazanie?

- Och, tym się synu nie przejmuj. Skoro ja ci odpuściłem - nic ci się nie stanie.

- Ale… tam jest o tym, że życie ludzkie jest święte…?

- Tak! Ale nie to z ubeka, albo z komucha poczęte!

 

A gdy skończysz zabijanie, gdy rzezi koniec nastanie

Gdy matkę gwałcić zakończysz, a dziecko płakać ustanie

Przyjdź do kościoła, klęknij przy tym konfesjonale

Ja ci wszystko odpuszczę, poczujesz się wspaniale!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

W kościele na każdej mszy: "Nie zważaj na grzechy nasze, lecz na wiarę swojego kościoła". Oficjalne stwierdzenie wyższości wiary nad grzechem, który może zostać odpuszczony, jak napisał autor. 

Opublikowano

@Cor-et-anima @Annie @Marek.zak1

 

Czy mocne? Czy satyra? Właściwie skrobnąłem to pod wpływem chwili, na fali ogólnonarodowego wielbienia i czczenia bandytów. Inspiracją były, między innymi, takie jak poniższy, teksty: 

 

"W filmie pojawia się zbrodnia w Zaleszanach z 1946 roku, podczas której żywcem spłonęło 14 osób, w tym siedmioro dzieci. - Dla Rajsa "Burego" te dzieci były wrogami ojczyzny, zabito je, gdyż były prawosławne - czyta narrator. Przypomniano także ustalenia IPN, z których wynika, że to "Bury" był bezpośrednio odpowiedzialny za mord w Zaleszanach."

źródło: 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Doprawdy, nie wiem czy poza suchą relacją istnieje możliwość poetyckiego albo prozaicznego opowiedzenia o tych zbrodniach. I nawet nie wiem, jak "przeciętny" obywatel oświeconego -zdawało by się - społeczeństwa powinien reagować na udział najwyższych urzędników rządu, przedstawicieli kultury - w wysławianiu pod niebiosa bandytów. Zastanawiam się, na jakim gruncie wychowywane jest młode pokolenie, co z tego zapamiętują i jak to w przyszłości - nawet we własnym postępowaniu - wykorzystają? Tak czy owak dziękuję Wam za uwagę i czas oraz komentarze. Pozdrawiam serdecznie:)) 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chcę odpowiedzi tylko  Na swoje pytanie  Czy ktoś mi będzie w stanie  Odpowiedzieć na nie? Byłam u wróżek, znawców, wieszczych  Każdy mówi to samo  Ale jaki ma to sens, skoro ja chce usłyszeć  Odpowiedź z mojej głowy wyimaginowaną
    • @Dekaos Dondi Słodka zemsta.:)  Pozdrawiam serdecznie.
    • jestem dla ciebie objawieniem  wszystkich cnót  gotowych na lizanie    choć myję okna niedbale  i czasami zapomnę że skupianie uwagi na sobie  jest dla mnie uciążliwe    a moje usta się czerwienią  bardziej niż wczoraj  tylko w miękkim półcieniu  twoich wątpliwości    wiem że o mnie myślisz    wiem że do mnie mówisz  kiedy idziesz spać  układając głowę  na poduszce                                                                                        spierdalaj kurwo 
    • Jestem duchem wielu różnych ludzi w jednym ciele.   Rozpływam się, siedząc na krześle — zamieniam ciało w wodę i próbuję dosięgnąć fali.   Zbiorowa świadomość wymywa marzenia i ludzkie dusze: ich myśli, pragnienia, pożądania.   Wszystko, z czego kiedyś byli zbudowani i przez co mogli nazywać się człowiekiem, zniknęło w morzu słów i niespełnionych obietnic.   Pozostaje jedynie gorycz i żal — cierpki smak na języku bez końca.   Czujesz go, choć nie masz ciała; jesteś tylko wyobrażeniem przeszłego „ja”, powoli rozmywanym wraz z kolejną pełnią.   Krzyki odbijane od klifu ze zwiększoną amplitudą nie pozwalają zasnąć. Nie pozwalają odpocząć. Nie pozwalają uciec.   Płaczesz nad losem swoim i umęczonych ludzi.   To wyobrażenie łez, wyobrażenie smutku. Tak trudno zaakceptować, że nie ma już nic.   Jesteś sam. Każdy człowiek, którego kochałeś, zniknął bezpowrotnie — utopiony w tafli grzechów.   Nie ma Boga. Nie ma litości. Pozostało jedynie cierpienie i strach.   Rozpościeram skrzydła, pływając w ludzkiej godności.
    • Trochę inna wersja dawnego tekstu     trochę w nerwach pan makowiec aż się w brzuchu mak poplątał cukierenka jemu w głowie tylko nie wie jak wygląda     czupiradło lukrowane? przepaloną skądś wywlekli? ale gdzie tam piękno same wyrzeźbiona dziś w cukierni     już ją widzi ciasta fałdką aż rodzynek nagle stoi jęczy z boku stary piernik bo mu widok karp zasłonił    lico słodkie cała reszta kolorowa karmelowa oblubieńca to pocieszka lecz w jej sercu wielka trwoga    jeden z gości chce ją schrupać ma apetyt na jej kształty pan makowiec blachą stuka kocha przecież nie nażarty     gościu widzi smaczny maczek aż go wzięła wielka chętka lubo moja choć zapłaczesz ty przeżyjesz mnie pamiętaj     cukierenka jest w rozpaczy gdyż makowca głupol trawi więc wskoczyła mu do gardła aż się człowiek nią udławił
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...