Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No, rzeczywiście. Jestem na tym poletku zupełnie początkujący, nie znam zbyt wielu już stworzonych palindromów, a właściwie, to znam bardzo niewiele. Dopiero zaczynam zgłębiać temat. W każdym razie nie splagiatowałem powyższego, nawet widzę teraz z jaką nieudolnością stworzyłem mój własny.

Dzięki za zwrócenie uwagi.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie przejmuj się, myślisz, że ja wiedziałem? ;)

Są oczywiście takie, które nawet laik zna i wiadomo, że tu nie ma co się wygłupiać.

Ja z reguły improwizuję na bieżąco i robię to często nawet tematycznie, bez sprawdzania, bo to pewnie zajęłoby więcej czasu niż stworzenie czegoś nowego. Może to źle, ale chyba człowiek nic by nie napisał, gdyby wszystko musiał sprawdzić, więc już nawet tego nie liczę, ale oczywiście zapisuję. Może kiedyś...

Próbuj dalej, bo to fajna zabawa.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki. Rzeczywiście chyba trochę załapałem jak to się robi, chociaż do Twojego kunsztu jeszcze mi lata świetlne pozostały :))).

A z powtarzalnością? Myślę, że wszyscy tutaj powinniśmy znać przypadek  Zemsty i Pana Tadeusza. Dzieł powstałych niemal w tym samym czasie, ale zupełnie niezależnie od siebie, a tak bardzo zbieżnych tematycznie i nawet scenariuszowo, że aż trudno uwierzyć, że któryś z ich autorów nie czytał drugiego. Oczywiście o żadnym plagiacie mowy tu nie ma i być nie może, myślę, że niektóre rzeczy po prostu wiszą w eterze :), więc czego tu się doszukiwać w tak, w gruncie rzeczy, schematycznym tworze jakim jest palindrom. Pewne konstrukcje muszą się powtarzać, myślę, że jest to nie do uniknięcia, bo, tak jak wspomniałeś, nie sposób się zapoznać z całą powstałą już ich masą. Co ciekawe, po napisaniu mojego zakładałem, że ktoś mógł już coś takiego stworzyć, bo to niejako samo się narzuca, więc próbowałem go wygooglować, ale Google nie zwróciło mi żadnego konkretnego wyniku. Niestety, nie założyłem, że może być jeszcze prostsza, w moim odczuciu, doskonalsza (bo prostsza :)) wersja, którą tu nam podrzuciła Marianna.

No i zgadzam się oczywiście, zabawa przednia :).

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Sylwester_Lasota

 

Palindromy - stron chyba 73.

Można skoczyć na ostatnią stronę, i przejrzeć choćby same nagłówki,

cofając się przy tym wstecz.

Skomplikowane?

Niezbyt, a można odnaleźć również Palindromy profesora Tadeusza Morawskiego.

Polecam; 

Forum dyskusyjne ogólne, temat;

" Tak albo wspak u profesora Tadeusza Morawskiego"

 

 

Edytowane przez ~Mar_anna~ (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc   och …” Bo męska rzecz być daleko a kobieca - wiernie czekać” ;)       
    • @Berenika97 Stworzyłem te określenia na samym początku swojej przygody z pisaniem gdy miałem 16 lat. Podmiot pokutuje wiecznym potępieniem za grzechy jakich się dopuścił za życia a szczególnie za grzech samobójstwa jakiego się dopuścił. Dlatego te wiersze są pisane jakby zza grobu przez martwego acz żywego bohatera. Podmiot jest bestią, która służy samej śmierci. W zaświatach ma postać przerażającego upiora lub puchacza a w świecie ludzi jest krwiożerczym samotnym wilkiem, który z rzadka i na krótko potrafi przyjąć dawną ludzką postać. Wraz z pierwszym mroźnym księżycem w pełni wyrusza na tułaczkę po bezkresach bagien i kniei. Chadza wtedy jedynie ścieżkami umarłych. Odprowadza dobre dusze bezpiecznie ku portalom zaświatów a nęka i atakuję tych którzy pragną wrócić do świata żywych lub tych którzy przemienili się w demony czy upiory.  Zaciąga ich zamęczone postaci przed oblicze samej śmierci, której wyrok może być tylko jeden. Zagłada. W nagrodę za dobrą służbę zyskuję opiekę śmierci a zarazem nieśmiertelność i nietykalność. Nie można go zranić ani zabić. Nawet czas nie ma na niego wpływu. Jest wieczny jak jego królowa Śmierć. @Christine Jeśli ktoś lubuję się w takiej tematyce to u mnie zawsze znajdzie coś dla siebie. Dziękuję za ocenę i komentarz.
    • @violetta weiem o tym. mogę godzinami siedzieć i patrzeć na fale, smakować  wlewający się do serca błękit i ten zapach, delikatny aromat kwitnących pomarańczy spod którego nuci kołysanki sam ocean. tak cicho, nie nachalnie...  i to jak kolorowa plama słońca na tle lawy, czerni we wszystkich odcieniach złota. chyba mi wpadł do seca kryształek czerni...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Berenika97 Tak, trochę mi chodziło o coś takiego :) Taki zamysł autorski :)
    • @hania kluseczka   Haniu.   miłość znaleziona w sieci ?   masz rację, że może być przerąbane.   ludzie powinni mieć "otwarte" zmysły.   bo sieć nie odróżni ekshibicjonisty od kogoś normalnego. tutaj nie ma tych słynnych krzaków z których wyskakują jak z procy, przeróżne golasy.   dziękuję Haniu :)   wszystkiego dobrego !!!         @KOBIETA   Dominiko.   bo Ty jesteś Ty !!!!   znasz psychiczne "chwyty".   jak to super inteligentna dziewczyna :))))))   ale nie rób proszę nic żebym się bał :)      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...