Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mrożony pies czeka na balkonie


Rekomendowane odpowiedzi

I tu jest pies pogrzebany,
że ziemia prawie na kamień.
Ostra siekiera i szpadel
ledwo dają sobie radę,
ale psa trzeba pogrzebać.

Księżyc z nieba dzwoni srebrnie,
śnieg oddzwania z ziemi dźwięcznie,
czarna wokół dołu gleba,
jeszcze drugie tyle trzeba.

Mróz kosmiczny w nas się sączy,
dziś nie damy rady skończyć,
jutro pogadamy znowu
nocą, przy kopaniu grobu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapis pierwszej strofy jest trochę inny, co już samo w sobie wprowadza lekki chaos.

Konstrukcja drugiej i trzeciej kojarzy mi się.... z zakazanymi piosenkami

Weź to sobie zaśpiewaj na melodie "Siekiera, motyka" a zrozumiesz o co mi chodzi (zwłaszcza ostatnia strofa) :P

Jeśli mogę coś doradzić wyrównałbym pierwszą strofę tak aby złapała podobną melodię ;)

 

Pzdr.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Paweł Artomiuk No wiem Pawle, zważywszy, że jak widać po moich wierszach, zazwyczaj staram się pisać równo. Tutaj świadomie/półświadomie trochę poluzowałem, i nie chciałem tego pisać aż tak regularnie. Nie upieram się że wiersz to arcydzieło, pisany tak raczej na gorąco, pod wpływem chwili, po dwóch albo i trzech dniach noszenia martwego psa mojego sąsiada, dopiero za trzecim razem udało nam się go w nocy zakopać, ech gdzie te zimy teraz? ;) Spoko, dzięki, w swoim czasie być może napiszę go inaczej.

A może to bardziej materiał na opowiadanie? Kto wie. W sumie jest w tej sytuacji kilka ciekawych elementów i jakiś czarny humor, takie filmowe to trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jest życie i my tam jesteśmy Otwarte okna na życie są Świat samych życzeń... Barwy życzeń i barwy życia są różne Jesteś moim życiem , kolorem mojego serca Gra orkiestra , nie ma prądu , jest akustycznie Będę z tobą przez resztę mojego życia Kocham życie i kocham Ciebie Pytam się o życzenia , bądź moją miłością Żadnych życzeń , tylko życie                                                                                                       Lovej . 2024-11-30                          Inspiracja . Życzenia i życie . Jakie jest w życiu
    • Brzask lekko uchylił powieki. Zachłysnął się rześką rosą. Paletą pasteli ziewnął i zstąpił stopą bosą…   Na zielonej łąki odcienie, na przeciągające się cienie, na skrzydła motyli niemrawe, na wrzawę budzącą się w trawie.   Na sosny blaskiem skąpane, na szepty jasnością wyrwane, na kwiaty co z barwą igrają, na wszystko co sen swój przerwało.   Ten   brzask rozlał się promieniami po najciemniejszych zaułkach. Paletą pasteli smagnął. Zakukała kukułka.   Rozedrgały się w liściach głosy. Strumień przeczesał falą włosy. Obudziło się życie w świerszczach. W skrzydłach już muzyka trwa pierwsza.   Złota plama spłynęła z nieba. Ciepło w kamieniach się wygrzewa. A mgła jak wstydliwa kochanka, umyka przy krokach poranka.   Już brzask z pełnym dniem się przywitał. Wymienił się ciepłym spojrzeniem. By jutro znów o tej porze obudzić wszystko tchnieniem.
    • Zawodzą, ale ile z nich funu:).  Pozdrawiam
    • @Bożena De-Tre Zapraszam Poezję na Targi Książki we Wrocławiu…wyjdżmy do ludzi…pozdrawiam, @Bożena De-Tre …Poezja to życie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Ewelina Ależ fajne !! I ta mini prowokacja na koniec :)) Bomba !!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...