Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem czy to jest Haiku.

Stąd pytajnik w tytule.

 

(#>^<#)

 

interpretacja

jednoznaczna wyrywa

serce haiku

 

(#>^<#)

 

zazdrosna zebra

szachownicę popsuła

swoim widokiem

 

(#>^<#)

 

muzyko moja

ciszą wygnałaś klucze

zgubiłaś nuty

 

(#>^<#)

 

trumienko twarda

rozkładany foteliku

puste bambosze

 

(#>^<#)

 

powabny piernik

połamaniem regułek

stomatologia

 

(#>^<#)

 

zgilotynował

wszelakie potworności

pusty koszyczek

 

(#>^<#)

 

fajka pokoju

wypaliła zasłonce

znowu kuchenkę

 

(#>^<#)

 

kwiatek donica

woda leci rurami

moje pragnienie

 

(#>^<#)

 

myślenie wielkie

zapora naruszona

brzytwa topielca

 

(#>^<#)

 

pisownia kręta

burzy wiśniowe sady

Japonia nadal

 

(#>^<#)

 

płaczesz kochanie

sucha biała chusteczka

zabiłaś smutek

 

(#>^<#)

 

namalowałaś

smakiem jabłek wilgotnych

pusty koszyczek

 

(#>^<#)

 

biedronka mokra

czerwona parasolka

dziurawe kropki

 

(#>^<#)

pocałowałem

mroźne spojrzenie twoje

urwałem język

 

(#>^<#)

 

przytul cierpienie

zapomnianej miłości

muzyką duszy

 

(#>^<#)

 

wiara nastawia

zwichniętą drogę życia

przepędza wyciąg

 

(#>^<#)

 

zawitał nagle

czaszka pełna rozumu

dekiel nie równy

 

(#>^<#)

 

miodowy piernik

polukrowanym ludziom

kwaśną słodyczą

 

(#>^<#)

 

mroczna komnata

nienarodzone dziecię

bombeczki rzuca

 

(#>^<#)

 

pełno kolorów

łańcuchy krępujące

zielone światło

 

(#>^<#)

 

kolędy grane

świąteczne kupowanie

pusta stajenka

 

(#>^<#)

 

zostaniesz śladem

drogi twojej miłości

pamiętaj wrócę

 

(#>^<#)

 

lustro jeziora

migotliwie przytula

czerwoną nitkę

 

(#>^<#)

 

Edytowane przez Dekaos Dondi (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

poza tym - haiku, reszta to całkiem ciekawe miniatury,

pozdrawiam

PS

haiku nie ma smaku, zapachu, ani metafor, bo to czysty obrazek. Nie znaczy jednak, że nie da się nic "wyczuć", czy niemalże "dotknąć", chociaż to niełatwa sztuka.

Poczytaj, jesteś w dobrym miejscu, żeby sprawdzić czym jest haiku.                                                   

https://poezja.org/utwor/99303-abc-haiku/

https://poezja.org/utwor/36970-w-sprawie-haiku/

 

 

Opublikowano

kiedy pierwszy raz byłem w chińskiej restauracji, a było to dość dawno w Łodzi na Piotrkowskiej, poprosiłem o... schabowego z pieczarkami - na pozostałe dodatki dając wolną rękę wg. uznania. Trochę się ze mnie nabijali znajomi, ale miny zrzedły, jak zobaczyli TEGO kotleta, z TYMI DODATKAMI.

 

Ja natomiast widziałem, podczas kiedy oni już jedli, jak szef kuchni (tak szef - nie pracownik) wymyka się gdzieś cichcem, a potem wraca z pięknym, świeżym i grubym plastrem mięsa, który zresztą zdążył mi w locie dyskretnie pokazać, pytając uniesionym kciukiem, czy może być. Odpowiedziałem dwoma kciukami.

 

Patrzyli to na mnie, to w mój talerz, jak stado wygłodniałych likaonów.

Nie było osoby, która nie spróbowała, a i tak ledwo wepchnąłem to w siebie.
Ktoś powie zły przykład, bo chiński, ale to nie ma znaczenia, bo i tak najważniejszy jest "kucharz".

Po tym co zrobił wiedziałem, że każde jego danie, to jak najlepsze haiku Basho.

Poczytaj :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Piszę to z pewnym dystansem (oczywiście potępiam patologię czyli handel organami).                            Naczytałem się mnóstwo historyjek o zmianach jakie zachodzą w psychice biorców (nowe upodobania, zachowanie po dawcy np serca). I to jest temat do myślenia. Wszystko, co ziemskie zostaje tutaj na ziemi i jeśli zamkniemy w trumnie po 30 latach zostaje proch i jakiś fragment kości (sam widziałem w trakcie ekshumacji dziadków). My zmieniając formę bytu zabieramy, to co jest "duchowe"                               Nie ma nic cudowniejszego, jak przedłużenie komuś życia i jeśli tak jak napisałem "te podroby" ocalały i mogą jeszcze parę lat w kimś pracować - to dlaczego tego nie wykorzystać. Operacja, cierpienie trudny okres rehabilitacji (też cierpienie) to jest kolejna szansa oby nauczyć daną osobę pokory aby coś zrozumiała - to wszystko czemuś służy. Zacytuję: "bez Mojej zgody nawet wam jeden włos z głowy nie spadnie" Pozdrawiam:)                
    • Tętni_ak     loteria - pomimo tego - we mnie spokój  że też rzekom bagiennieją brzegi nurt czasem zwalnia to znów przyspiesza zależy - jak utkane dorzecze w głowie -                               nie w jeden dzień bo czymże jest doba  dwadzieścia cztery godziny porozdzielane lub zwarte jak jądro supernowej - jednak   dwadzieścia cztery lata już potrafią      wrzesień, 2025    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie oszukujmy się, nasze teksty zostały już dawno zeskanowane, a głos wygenerowany przez AI nie jest głosem Pana Kazimierza Staszewskiego. I może na tym zakończę. :)
    • na parapecie osiadło światło w kształcie twojej nieobecności herbata stygnie powoli — też się uczy cierpliwości szum ulicy przypomina wiersz którego nigdy nie napiszesz choć nosisz go w sobie jak ukryte pęknięcie wszystko tutaj jest na chwilę rośliny, dźwięki, spojrzenia ale niektóre chwile trzymają się mocniej niż lata kiedyś zapytasz: czy to już było ważne? a ja odpowiem: nie wiem ale było nasze
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      To.moim zdaniem, jeślibyś mnie to pytał chociaż nie pytasz. Nie rób tego.   To pewnie bardzo kuszące usłyszeć swój tekst i jeśli jeszcze jakoś dopasuje się z gustem. (Ojej skąd ona go zna. A może prześledzi chociażby jakie piosenki czasem odsłuchujesz na YT.)...   Czy zapytała o zgodę Kazika użyczając sobie jego głosu? Czy zapytała Ciebie i zgodę a użyczy sobie Twojego tekstu, to na pewno... Jest to takie. Podrobione  Ja bym bardzo chętnie usłyszała Twój głos. I nie musi być idealny i nie musi śpiewać :) To moim zdaniem warto choć też już nie jestem pewna w tej nowej epoce okradania się z wszystkiego. Pozdrawiam :)       Dwa razy miało być o. Ale nie edytuję już przepraszam na pewno się domyślisz i dobrze przeczytasz 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...