beta_b Opublikowano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 (edytowane) pamiętam drogę na szczyt wiodła meandrami i pierwsze wyzwania traciłam oddech siebie za kolejnym zakrętem opuszczałam jak zbędny bagaż czego się nie robi dla rodziny matka nie może zginąć bo kto nada bieg wypadkom bóg ratuje zagubionych ale było gorzej gdyby nie piosenka w dolinach bym się zagubiła to ona ściągała na ziemię dzieci jak kosodrzewina znosiły ciężki klimat a życie plotło swoje w wąwóz skoczyłam w biegu podrapana a potem długo nic zbyt długo codzienność jak praca do kresu na kolejnym wydechu sny usypały mostek między nami wołałam chcę wrócić do życia chcę mamo jeszcze widok z urwiska nim czucie wróciło do siebie już blisko długa droga obłęd to suma błędów nie wie kto robi Edytowane 5 Stycznia 2020 przez beta_b (wyświetl historię edycji) 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek.zak1 Opublikowano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 Poświęcenie, codzienność, porażka, upadek, suma błędów. Nie wygląda to optymistycznie u peela. Pozdrawiam po sąsiedzku i miłego weekendu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysica-czarno na białym Opublikowano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 (edytowane) Bardzo mi się podoba. Przemyślane z nutką goryczy, ale na tyle by nie zdołować Obłęd To suma błędów\\ się podoba najbardziej choć więcej jest wersów, które kupuje w ciemno. Edytowane 8 Grudnia 2019 przez eM_Ka (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 Jak dla mnie, taki "groch z kapustą" "wszystko i nic" poczytam go jeszcze, może zmienię zdanie. Życzę milej soboty :) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 Ja wiersz rozumiem a to znaczy że jest dobrze. Ciekawego popołudnia ci życzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 @beta_b I znowu pojechałaś po trudnych tematach " porażający jak tygrysa pazur antylopy plecy jest smutek kobiecy" Trochę zmieniłem, ale takie skojarzenie po przeczytaniu zagrało w uszach. Smutno ostatnio u Ciebie. Mam nadzieję że to tylko ta zgniła jesień. Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 'na tej dumnej ziemi wyrośliśmy mocni byliśmy upragnieni od samego początku nauczono mnie walczyć, nauczono wygrywać nigdy nie myślałem że mogę zawalić nie poddawaj się bo masz przyjaciół nie poddawaj się jeszcze cię nie pokonano nie poddawaj się wiem, że możesz ...' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czytając czułam to jakoby idące konie po błocie z kolumbryną, w deszcz. Droga nie była łatwa, i nie chodzi mi o przebrnięcie przez wiersz, tylko wgłębienie w rozdrapanie peela i jego droga. Ale pierwszy wers napawa nadzieją, że było-minęło, mam nadzieję. Choć raczej nie do końca .. A w kwestii słownych momentów, to jest ich kilka, najbardziej ujął mnie ten zacytowany. Super. Choć nie super dla kosodrzewin:/ trzymaj się Betko ciepło:) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 8 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Chyba się wybiorę do Barku na Dakowie, żyję nawet zimą ;) Błędy są nieświadome, podobnie jak obłęd. @Andrzej_Wojnowski To drobne podsumowanie, ni dobre, ni złe, a najważniejsze po błędach są wnioski @jan_komułzykant ściskam mój Janku, jest ok. @Luule moja Lu, to nie poezja, ot obrazek rozwleczony w czasie. Sama nie lubię czytać marudzenia, ale mi się widzi, że to nie jest smutny filmik tak do końca. A na pewno nie chciałam go takiego zostawić. Dla równowagi może zatem wprowadzę jasności. i@8fun może za duże są skróty myślowe a może to nie twój klimat, ale dzięki za obecność.@Waldemar_Talar_Talar to cenne, jeśli mnie rozumiesz i wcale nie takie oczywiste. Wszystkim dziękuję za czas i cierpliwość, nawet gdy marudzę. bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2019 @beta_b no to mi weszłaś tym opisem do prawego płata, żeby go w lewym cudnie zobrazować. Do mnie przemawia. Brawo. Thx Beta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 8 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Calluno, przebiegłam palcami po życiorysie. Skróty myślowe mogą być nieczytelne dla postronnych, ale jeśli powstały z tego obrazy, to się ułożyć mogą w trailer. Ot, historia. Dziękuję za lekturę. bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2019 @beta_b zalezy od doświadczeń, raczej ich podobieństwa. Full stop Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nata_Kruk Opublikowano 10 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 (edytowane) Beato, wczoraj czytałam na podglądzie i skopiowałam, żeby w spokoju zerknąć. Teraz widzę zmiany, jest lepiej, ale chciałabym od siebie coś dodać... Całość, jako "suma błędów", dobra, bo sporo zobrazowałaś, jednak w pierwszej części jest spory nadmiar słów, brak mi pewnej 'płynności' w czytaniu. Cytuję całość bez trzech ostatnich wersów. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ... i na tym wersie zakończyłabym całość. Nie wiem, jak czytać/rozumieć ostanie... Mam nadzieję, że nie wywróciłam Ci "świata" do góry nogami... :) Pozdrawiam. ps. I-sza tak mi się ułożyła pamiętam drogę na szczyt jej meandry i pierwsze wyzwania traciłam oddech siebie za kolejnym opuszczałam jak zbędny bagaż czego się nie robi dla rodziny matka nie może zginąć kto nada bieg wypadkom bóg ratuje zagubienie było tylko gorzej Edytowane 10 Grudnia 2019 przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 10 Grudnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 @Nata_Kruk Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Natko, jest w tym tekście pewna zagadka, bardzo trudna - bo nie wyrażona, ale jest. Łączy klamrą początek i koniec, nie wiedziałam czy ją wpleśćm ale powiem jaki zamysł: pamiętam jak droga na szczyt (obłędu) Błędy to odchodzenie od siebie i nieświadomość. Obłęd to nieświadomość błędów. świadomość to zdrowie i powrót do siebie. Zdrowie uwalnia od błędów, tak jak świadomość. Starczy, wiersz sam spłynął, pokroję go jeszcze, już w Twojej analizie widzę potencjał do ciachania. Dziękuję, bb 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nata_Kruk Opublikowano 10 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 Doskonale Cię rozumiem. tak mi się wydaje..:) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 10 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Moim zdaniem jest ich za dużo, chociaż w stosunku do błędów, jakie popełnia przeciętny człowiek to za mało ;)Druga sprawa, "skróty myślowe" nieobowiązkowo mają być zrozumiałe. Sztuka polega na tym, by one pobudzały wyobraźnię, wtedy czytelnikowi wyświetli się film na miarę jego fantazji, niekoniecznie spójny z twoim scenariuszem, ale dla czytelnika, (parafrazując) "będzie on dobry, bo zrozumiały w niezrozumieniu" ;) Do następnego :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kot szarobury Opublikowano 15 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2019 Już zapomniałem, do jakiego wysiłku potrafisz zmusić odbiorcę. Pod warstwą słów zalega Twoje subiektywna symbolika i przebiegając wzrokiem komentarze widzę potwierdzenie tego odczucia. Więc tak naprawdę co chcesz nam opowiedzieć? Bo składam sobie obrazy z poszczególnych fragmentów, ale nawet piszesz piętro wyżej: " Druga sprawa, "skróty myślowe" nieobowiązkowo mają być zrozumiałe ". No właśnie. To co nam chcesz opowiedzieć? Odczytuję tę Twoją opowieść o życiu kobiety, która uparła się pójść swoją drogą, na przekór bliskim. Niestety, nie udało jej się zdobyć czy osiągnąć tego po co wyruszyła. Monotonna codzienność odzierała ją z marzeń i pragnień. Aż wreszcie kiedyś wreszcie zdała sobie sprawę z tego jak bardzo życie okaleczyło jej duszę - wraca do punktu wyjścia. To oczywiście mógł być drugi człowiek, jakaś pasja, pragnienia albo cokolwiek, co okazuje się zawsze inne niż nam się wydaje. To mój skrótowy obraz. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 5 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2020 @Nata_Kruk Natko, tekst poprawiłam, wg Twoich sugestii. Jest lepiej, za to dzięki @8fun może to być hermetyczny tekst, nie przeczę. Niektóre wiersze kasuję, ale ten jest dla mnie ważny. @kot szarobury Obraz się zgadza, mogłam tekst schować do szuflady ale publikacja dała mi szansę na redakcję Naty, i to duża wartość. Wszystkim się kłaniam za czas mi poświęcony. bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Taki Twój wiersz od początku do końca, nie całkiem do zrozumienia, bardziej do czucia. Bywa, że się i usłyszy, ze się jest błędem, "przypadkiem", "wpadką". Dzięki Bogu moje dzieci są zaplanowane, ale wtedy też pytanie - czy tak miało być? Nie ma prostych odpowiedzi i nie ma środowisk idealnych, całe życie jest jedną wielką próbą, której nie można powtórzyć. A bycie samemu rodzicem jest próbą chyba najtrudniejszą, i niestety, nie da się nie pobłądzić. Wszystkiego dobrego ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się