Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

piekielny smutek diabłów dziś piecze

wielu szatanom to myśli pląta

zabrakło duszy jednej człowieczej

by plan wyrobić na koniec miesiąca

 

jeden się zgłasza cwane ma myśli

rogi głaciutkie słodkie spojrzenie

ogon dokładnie codziennie czyści

ogólnie mówiąc nie bity w ciemię

 

właśnie rzecze wspólnocie piekielnej

duszę zdobędę najpóźniej jutro

jak wiecie mądry diabeł jest ze mnie

nawet w kotłach przestanie być smutno

 

oddala się w diabły z piekła rodem

ludzki wygląd on przyjął ukradkiem

lecz rogi włochate ma też i brodę

oraz kopytka błyszczące gładkie

 

widzi młodzieńca urody słusznej

oddaj swą duszę to ciupciać będziesz

nie jedną śliczną na ciebie wpuszczę

rozkosze ty zaznasz ciałem wszędzie

 

na nic kuszenie gadanie sprośne

tłucze on czorta pięścią po gębie

przywala też butem prosto w mosznę

teraz on jęczy swym ciałem wszędzie

 

)^^^(

lecz bies jest cwany przestaje jęczeć

zresztą z pomysłów w piekle on słynie

wymyśla szybko nie duma wielce

oddania skarbu dam mu przyczynę

 

odchodzi płacząc choć okiem błyska

do ciebie wrócę tak myśli sobie

włożę ją wnet do mego koszyczka

słowa oddania ty wnet wypowiesz

)^^^(

 

młodzieniec słyszy słowa anielskie

oddaj mi duszę jam twoją będę

widzi cud lico włosy przepiękne

aż mu stanął bo dostał on chętkę

 

nie tylko skarb mój oddam ja tobie

całe swe ciało i członki wszystkie

możesz polegać na moim słowie

jeśli cię zdradzę niechaj mi skiśnie

 

*^^^*

w siódmym niebie bez duszy zalega

pieści ją całą nawet jej łydkę

aż nagle czuje i wnet dostrzega

nóżka się kończy czarnym kopytkiem

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Karolina zobaczyła łzy cieknące po twarzy. Nie mogła pojąć „zwykłego” okrucieństwa tłumu wobec tych niewinnych i zabiedzonych istot. Wkrótce wrócił pastor z żoną. Pani Irena przyniosła kilka pudełek mleka w proszku i torbę wypełnioną innymi dobrami ze Szwajcarii. - Wyjdzie pani normalnie, drzwiami frontowymi - stanowczo powiedział duchowny. - Zapowiedziałem, że jeżeli będą panią traktować bez szacunku, to zrezygnuję z przyjmowania jakiejkolwiek pomocy zza granicy - dodał. - Odprowadzę panią i dziewczynki - pocieszała pastorowa - proszę się nie bać. Kobiety wyszły a Edward Kocki ciężko usiadł na krześle i zamyślił się. Karolina cicho i delikatnie spakowała wszystko, co dziś otrzymała na plebanii: materiały źródłowe, luźne kartki maszynopisu pracy doktorskiej i swój prezent. - Zobaczyła pani, jak chrześcijanie traktują chrześcijaństwo - zwrócił się do niej pastor - serce mnie boli, jak to widzę. Ludzie, którzy tam stoją i żądają teraz dóbr materialnych, jeszcze niedawno wyzywali nas od Niemców lub heretyków. A ja walczyłem o wolną Polskę w dywizji pancernej pod dowództwem gen. Stanisława Maczka. Ech, życie ciągle nas zaskakuje. - To prawda, dziś się o tym przekonałam - potwierdziła dziewczyna. Pożegnała pastorostwo, podziękowała za niezwykłą pomoc i udała się na dworzec. Tam już w pociągu zastanawiała się nad lekcją, jaką dziś otrzymała. Rozważała, czy wyniesione tego dnia doświadczenie nie było przypadkiem najważniejszym w jej dotychczasowym życiu?  
    • nie uświadamiasz sobie ze  cieszysz się skupiasz się na działaniu poznaniu  chcesz zmieniać ulepszać poprawiać  estetyczny dom porcelana meble najlepiej drogie   czasem tracisz lub zyskujesz nowe horyzonty znajomych  masz nową prace potem bierzesz kredyt zmieniasz oszczędzasz na dom wydajesz na urlopie na wino ale nie doczuwasz radość wakacyjny stres    musisz zobaczyć te atrakcje jeszcze te  potem skaczesz na linie lub poznajesz pannę w barze  przezywasz masz adrenalinę czasem to uzależnia mówisz kochasz góry wspinasz się      a mnie brakuje kota z lewej strony  a z prawej psa gdy zima  na wsi  tak się układali gdy spałem  i za ta Polską tęsknię a egoistycznie za samym tym faktem bo to była radość    egoistyczne ale moje życie  największy sukces życia  gdy kot i pies zapiały ze mną  i nie wiem czy jest tyle dolarów  za które bym kupił cos lepszego  od wspomnienia tamtego faktu   
    • Aroma to i ma nuda sadu namiot amora.   A Wenera - aren Ewa    
    • @andrew tyle chciałabym usłyszeć ale cisza układa się w twoje milczenie
    • @Maciek.JPieknie!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...