Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mógłbym ci powiedzieć, że piękno jest duszą świata,

ty byś mi odpowiedział, że bez niego obracał

będzie się dalej i gonił swój ogon na łapach

czterech, i że piękno w żaden sposób nie przemawia

 

za tym, że darmo nie spożywam chleba, dlatego

nie mówię niczego, ponieważ piękno nie służy

niczemu, nie można go użyć, ni wsiąść do niego,

pejzaże konsumować w długą podróż wyruszyć.

 

Pstryk. – aparat to co innego, ten się przydaje,

zaspakaja głód obrazów, można się nachapać.

Dlatego nie mówię niczego. A świat będzie dalej

obracał się na upazurzonych czterech łapach,

 

ze mną lub beze mnie, ani lepiej, ani gorzej.

Żadnego mój odlot nie przysporzy mu kłopotu,

nawet z ulgą nie odetchnie, lecz jeszcze ponoszę

siebie trochę, i jeszcze pozbieram do odlotu.

Opublikowano (edytowane)

"Argument" nie do zbicia... znów przepiękne "chwilki" w czytaniu. Twój sposób pisania 'nie jest łatwy w czytaniu', trzeba spowolnić, zwracając uwagę na znaki przystankowe (po to je dałeś...:))

Treść przemyślana, fajny tytuł i ponownie 'coś' o zbieraniu się na drugą stronę, ale nie tylko.

Druga, o chlebie, najbardziej urzeka.

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

uwielbiam Twoje pierwsze wersy oraz puenty podparte ciekawą treścią.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

to jest kolejny udany wiersz. Twoje utwory są nowatorskie, często tu zaglądam. Pozdrawiam

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@calluna Jako poeta również czuję się amatorem, ale jak wiersze działają to dobrze, i owszem znaczy to coś dla mnie, że do Ciebie trafiają, to miłe i cieszę się, że czytasz :)

@calluna @calluna Ja się bardziej ze światem sztuk wizualnych profesjonalnie czuję związany, o ile można tak powiedzieć, i wtedy faktycznie jeśli idzie o fachowe oceny i opinie bardziej polegam na kolegach po fachu tych starszych i tych w moim wieku, ale to nie znaczy, że nic dla mnie nie znaczy odbiór ludzi spoza profesji, fajnie jak przeżywają to co maluję, chyba o to chodzi?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Bardzo ludzki tekst, historia o tym jak człowiek dla innego człowiek może stać się najważniejszy. O lojalności, o zrozumieniu, bliskości... 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tu się uśmiecham, nie potrafię się nie uśmiechnąć do Krzysztofa... Pięknie.
    • @Robert Witold Gorzkowski   Dokładnie tak, Robert. Dziękuję Ci za ten przykład - z tą sztuką kubistyczną to w punkt. Widz często widzi tylko efekt końcowy, ale nie dostrzega drogi, która do niego prowadziła - lat ćwiczeń, prób, opanowania klasycznych form.   Picasso, zanim namalował Guernikę, potrafił narysować końską głowę jak z anatomicznego podręcznika  - czyli miał i znał podstawy. Był świadomy. I właśnie dzięki tej świadomości mógł tworzyć rzeczy, które burzyły formę z sensem, nie przypadkiem. Tak samo jest z poezją – zanim coś rozbijemy, warto wiedzieć, co dokładnie rozbijamy. To trochę tak, jak z latarnią morską - nie chodzi o to, żeby przesunąć ją z miejsca, (ona musi być), Warto zrozumieć, jak działa i jak pomaga statkom bezpiecznie przepłynąć. Bez tego światło traci sens. A po co latarnie? Niech wszystko co napisane, będzie poezją   Dzięki Ci za ten głos - dodaje odwagi do dalszego dzielenia się, bo widać, że rozmowa nie idzie w próżnię:)  
    • @Alicja_Wysocka dziękuję Alicjo za wspaniałe słowa. Z pełnym szacunkiem dla Ciebie.
    • dwa miliony lat temu  wtedy człowiek wyszedł z Afryki  entropia Europy przez kilka  gatunków istot ludzkich  życie nie jest łatwe    potem mrozy  cmentarzyska fosylia  i skamieniałe żebro    rzucona dzida leci wysoko  najlepiej celować w mamuci bok drony na osiedla i szpital dziecięcy  dobrze zeszklony koniec łatwiej przebija zwierzę    jar północny pali już ognie  praca daje spokój duszom przodków  pierwsza lekcja to wyjazd z hangaru  w pracy zbroi przeciwlotnicze  pociski rakietowe    z tej ciszy pierwszego miliona lat po upadku Asteroidy wyszły ssaki ryjące  życie nie jest łatwe    jadły popiół           
    • @Berenika97  delikatnie bardzo. Pięknie aż żal czasem się obudzić
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...