Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@jan_komułzykant  -  witaj Janko -  pomyłki grzeszki błędy

                                   - wszystko  może zaboleć.

                                   -  dzięki za przeczytanie.

                                                                                                          Pozd.

Opublikowano

Waldemarze, do tej pory o tym milczałam, ale teraz napiszę. Ten tekst, tak samo brzmiący opublikowałeś 2 lata temu. I to nie jedyna tego typu sytuacja. Masz na koncie wiele takich powtórek, niekiedy nawet trzykrotnych. Nie byłeś tego świadom, czy ma to jakiś cel, którego nie znam ? 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj -  zgadza się to świadome posunięcia - przybywa dużo nowych twarzy

więc  dlatego czasem powtarzam - 

Bo nie każdy głębiej zagląda.

                                                                            Miłego wieczoru życzę.                                                                                          

Opublikowano

@Deonix_ jak myślisz, czy byłoby ok, gdybym przywróciła kilka skasowanych wierszy na org? Robię tu straszny zamęt i nie wiem czy to byłoby ok. Kilka, dosłownie garść. Proszę o poradę Deonix. Przepraszam,że korzystam ze strony Waldemara, ale akurat temat mi się skojarzył.

Opublikowano

@Waldemar_Talar_Talar

A nie sądzisz, że to trochę przesada? 

Rozumiem, że powtórka mogłaby dotyczyć jednego, kilku utworów, które uważasz za fajnie napisane, po jakimś tam czasie. Ale u Ciebie jest przez to sztuczne rozpasanie na ponad 40 stron.

@calluna

Trudno mi powiedzieć, jeśli Ci bardzo zależy, to może i warto. Ale jeśli już, to nie w dużej liczbie i w dłuższych odstępach czasu, żeby czytelnicy nie pogłupieli

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Przynajmniej ja bym tak zrobiła, chociaż ja nie powtarzam publikacji, bo mam wrażenie, że nudzę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wersja AI.    Utkana z siniaków, idę jak ktoś, kto zapomniał, że kiedyś tańczył.   Kolana pamiętają kamienie, dłonie – ciężar bez imienia.   W świecie, gdzie blizny nie pasują do sonetów, próbuję wymyślić lekkość:   czy to gest? czy krzyk? czy może pozwolenie, by ziemia mnie chwilę niosła?
    • Jakże doceniam chwile spokoju, które mnie czasem łapią za gardło, bo dla mnie spokój jest wart zachodu, jakby wartościa był nieprzemijalną. Wzrusza mnie kiedy spokój dotyka łagodną dłonią ramienia duszy. Codzienność w niebie się wtedy mieni. Nic więcej nie chcę - pancerz się kruszy.   XxxxX     Spokój czasem dusi mnie ciszą, a wtedy wiem – warto żyć dla tego ciężaru.   Gdy dotyka ramienia duszy i codzienność mieni się jak szkło w słońcu, pancerz pęka  
    • Fajne jak duchy przeszłości. 
    • widzisz te oczy i czytasz jak przydaje intuicja się nie myli - tak, to ona   wiesz dlaczego cię mdli i unosi - tak nie czułeś żadnej więc pożądasz   t e g o   języka   wchodzi w ciebie od nowa   oblepia rozpychając naskórek rośniesz i bez dotyku  gotowy   tęskniłeś   zwinnie  dobiera maskowanie sprawdza jak - przereagujesz (?)   lecz rozpoznasz zmętniałą aurę - skręca się i wycofuje   liczysz pętle i zapominasz o prostych   ***   ja? chyba umiałabym zważyć (mówią, że wszystko można     jeśli w imię miłości)   lecz kiedy powtarza bierz mnie wypalona z kiepem w dłoni od środka podeszła żółcią - odrzucam   współczucie   w źrenicach toczy się czysta przegrana kroku nie może zrobić w a r u j e   tam, gdzie wystarczą słowa wierzysz, że mogą być - doczekanym cudem   pod koniec drży krztusząc się płaczem   "jedyne co chciałam   ja...ciebie naprawdę"   przechodzi, a za nią echo domawia:   przez dni i noce na służbie   będziesz mi nieustannie i nawet chwili nie dojdziesz   *** tylko czy jeszcze rozumiesz?    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...