Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)



dlaczego odchodzą
ci kochani którzy
grzechu żałują

a nie ci co codziennie
grzeszą udając że
się modlą

ku niebiosom zwracam
to trudne bardzo
pytanie

ponieważ tu na ziemi
znajduje tylko nań
znak zapytania

a jeżeli od nich nie
usłyszę odpowiedzi
zwrócę się

do poezji - może ona
prawdę mi
powie

której Bogowie się
kłaniają bo jest
czysta


 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 
 
Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam Miło cię widzieć  - dzięki za refleksje.

                                                                                            Spokojnego wieczoru życzę.

@Marek Miłosz  -  dziękuje.

                                                                                               

Opublikowano

Na to pytanie odpowiedzi nie ma ale można np taką dać sobie:

Taki grzesznik np krótkonogi udający gorliwego chrześcijanina trafił do piekła i okropnie się tym zdziwił. Lucyfer przywitał go serdecznie dał herbatki lawowej i zaczął oprowadzać po piekle dodając że krótkonogi będzie mógł wybrać miejsce które mu się spodoba.

Idą przez piekło i nic krótkonogiemu się nie podoba. Tam wyją mohery zanurzone w lawie tam wrzeszczą klechy na rożnach to krzyczą byli politycy.

Diabeł już zaczyna się wnerwiać ale na końcu tunelu krótkonogi zobaczył krzyż na nim starego murzyna któremu piękna modelka robi dobrze.

-O tutaj chcę być-krzyczy do diabła rozmarzony

-Jesteś tego pewny - pyta diabeł

-Tak

Wtedy Lucyfer jak nie ryknie:

-Młoda kuźwa kończ masz zmiennika.

 

Są gorsze miejsca niż to co się krótkonogiemu przytrafiło:-)

pozd

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Waldku,

głęboka refleksja w kolejnym wierszu.

 

 W zacytowanym fragmencie wkradł Ci się błąd. Chodziło o pytania? 


po przeczytaniu zacząłem się zastanawiać czy aby na pewno poezja zawsze jest taka czysta, że powinno się jej kłaniać? 
 

pozdrawiam Cię serdecznie 

Edytowane przez Tom Tom (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Saint Germaine  -  witaj -  dzięki za tak obszerny komentarz.

                                                                                                                  Pozd.

@Tom Tom  -  witam - chodzi o konkretne pytanie więc 

                           jest dobrze.

                           Za czytanie serdecznie dziękuje i pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  ale heca - faktycznie nie zwróciłem uwagi 

                bo faktycznie ma być  /to  pytanie/  a nie te...

               Jeszcze raz dziękuje i przepraszam za gafę.

                                                            Wszystkiego co miłe życzę.

                

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MIROSŁAW C. To jest mocny, gęsty wiersz, który nie „opowiada o wojnie” wprost, ale ją prześwituje w obrazach, a na końcu wraca do bardzo cichego, osobistego „skupienia na umieraniu”.
    • srebrny glob to już coś takie to nurtujące nie wiem czy tam jest srebro srebro to najlepszy przewodnik prądu nie wiem czy to potrzebne na księżycu księżycowy pył to glin i krzem grawitacja trzyma to w formie tajemniczo bo nie wiadomo z czego jest w dzień to łagodne oko błękitu  Jak u Norwida tylko nie spłukane gromem bo ma na to uczulenie nocą świeci nawet nad Bourbon street bywa dziwnie Był tam i pan Twardowski teraz Schmidt (ma cukiernie w Gliwicach koło przychodni na toszeckiej) Apollo chyba też nie wiem teraz dokładnie walory swiatła to magia i temat rzeka każda odsłona wyraża coś innego jak kronika filmowa  właśnie ...Srebrny glob  
    • @dach Po prostu - przednie !
    • Rachunek niekoniecznie, ale łączne prawdopodobieństwa na przykład okradzenia, czy uderzenia w tłumie rośnie wraz z liczbą osób w niewielkiej odległości. W związku z tym mam przy sobie jedynie kartę miejską i niewielką sumę pieniędzy, a do najbliższej Biedronki udaję się bardzo skromnie, nawet biednie ubrany i podjeżdżam piętnastoletnim rowerem (widziałeś go zresztą). To matematyka, jak piszesz. Pozdrawiam
    • Po robocie z sapaniem otwieram drzwi, Palto wieszam, zzuwam kalosze ubłocone. Czapką pot ocieram, witaj, myszko, co na obiad? „Najpierw kontrola, wezmę cię, gałganie   Pod lupę! no i masz – włos jakiejś blondyny Na kołnierzu i pachniesz numerem 5!” Pioruny strzeliły, chodnik spod nóg Ktoś pociągnął i poleciałem na plecy.   Drzwi zaczęły trzaskać, klamka od sypialni Wypadła, z szafy wyskoczył odkurzacz, Jakby chciał mnie swoim wężem udusić. Pies nawet nie chciał podać łapy – łuuu, zawył.   Kuchnia zamknięta na kłódkę, a w łazience Walizki spakowane, a w workach moje tomiki Wierszy miłosnych, których nikt nie przeczytał. Po nocy spędzonej na wycieraczce nasłuchuję,   Czy szturm nie ruszy z wałkiem do ciasta, A przesłuchanie z torturami jest pewne jak amen. Krzesło pojawia się przede mną, a na nim Prokurator zasiada w szlafroku: „zeznawaj, draniu!”   Proszę najjaśniejszej instancji: kładę oto ten palec Na pniu, niech kat czyni swoją powinność. Zdradziłem, ale wiesz co, moja Kasiuniu? Nie byłem z kobietą, cieszysz się? ałłaaaa!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...