Pan Nietoperz

[Gość]

Nocek Bechsteina - krajowy gatunek 

 

 

niczym barwny motyl

spoczął pan na

moim toczku 
miękkim aksamicie
pachnącym bryzą
morskiej wioski

 

cudny krajobraz
dziewiczej przyrody
pagórki miękkim
mchem wyszyte
poranki cieplym
deszczem skropione

 

nasycił się pan
zwyczajną naturą
błoniaste skrzydełka
na oczach zawisły
pazurki w toczku
niepielęgnowanym

 

latał pan nisko
nocami nie wracal
słyszał moje myśli 
szarpał w sieciach
wytartej tkaniny
dbał o swój gatunek

 

zanim pan odleciał

dzikości natury
uległy me zmysły
poniosły wysoko
prędkością lotu
Nocka Bechsteina

świat stanął do góry nogami

 

Edytowane 12 Października 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Gość]

@Kot niepoprawna fantazja, a ze bylam ostatnio w bunkrach,gdzie jest rezerwat nietoperzy to juz dalej wiesz...

           skojarzenie z partnerem bliskiej mi osoby... Dziekuje,ze czytasz i mily komentarz.

[Czarek Płatak]

Brawo! W imieniu wszystkich Nocków dziękuję :)

[Gość]

@Czarek Płatak tylko niech Ci się toczki za szybko nie nudzą i do domu skrzydełka niosą, zmysłem bezpieczeństwa. Dziękuję Czarek

[Czarek Płatak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Takiemu jak ja paranoików bezpieczeństwa nigdy dość. Senkju :)