Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jeszcze czekam


Alicja_Wysocka

Rekomendowane odpowiedzi

To jesień tak działa...

A co do lęków, przypomniał mi się pewien dowcip:

 

Rozmawia dwóch kolegów:

- Wiesz, kiedyś strasznie się bałem potworów pod łóżkiem. Ale na szczęście trafiłem na psychiatrę, który mnie raz-dwa wyleczył!

- Co ty powiesz? Jak?

- Kazał odpiłować nogi od łóżka...

 

Może by więc zasypać piwnicę...?

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe te twoje zapasy( słoiki ) na zimę :)

Ciekawe, bo zazwyczaj w słoikach magazynuje się okruchy lata, słoneczne owoce, żeby w zimowe wieczory przypominały o lecie, rozgrzewały i wprowadzały trochę słońca. 

No ale cóż, może te twoje się szybko przeterminują i można będzie je wyrzucić na śmietnik?

Jak zwykle u ciebie Alicjo - wdzięczny wiersz, chociaż trochę smutny.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Annie_M

Różnie bywa z kondycją psychiczną w życiu.

Co niektórzy są ,zaprawieni',  stąd  może bardziej wytrzymali z radzeniem sobie w życiu ze strachem, przeciwnościami,  podejmowaniem decyzji czy  troską o jutro.

Słodkie i słoneczne wspomnienia lata zawsze będą tylko okruchami

w porównaniu z niewiadomą przyszłością.

Dzięki za czytanie i komentarz :)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Alicja_Wysocka  Wita  serdecznie -   te twoje weny są super...

                                  Tylko pozazdrościć - śliczny słodki

                                   i przyjemny  z nutką smutku.

                                    I jak tu nie lubić twego pisania.

                                                                                                    

                                                              Fajnego  dzionka życzę.

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Historia kończy się każdego dzisiaj  Nocą gasnącą na końcach powiek. Na wiele z pytań słońce odpowie  Słowami, których nikt jeszcze nie słyszał.    Sny stają się jasne zawsze za późno, Nadzieje znajdują nowe oblicza. Wczorajsze lęki zegar już wykrzyczał, do rąk wciskając torbę podróżną.    Nieważne, na którym staniesz peronie, Kupiony bilet nic nie gwarantuje.  Dopiero po ruchu wagonu poczujesz,  Czy we właściwą ruszyłeś stronę.    W pamięci podróży zawsze tak jest, Że wszystkie mapy funta kłaków warte, Szukając wśród nich najtrafniejszej karty, Na końcu każdej znajdziesz dworzec Kres. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • jest wspaniała ma swoje prawa nie lubi wojen podatków i zła jest rozśpiewana roztańczona czasem smutna lub zagubiona na krawędziach lubi lawirować kocha wolność oraz wrażenia lubi gdy ktoś ją mądrze wspiera uwielbia piwo co chce ubiera nie patrzy do tyłu widzi co trzeba nauczona kochać uwierzyła w boga taka jest dziś ona i podobnie jak my kiedyś dla innych przyszłością  więc budujmy jej fabryki muzea domy sadźmy duże lasy pielmy ogrody bo gdy dojrzeje zrozumie że ona musi sterować po to by świat dalej dalej był światem a nie zgliszczem czy cmentarzem lub jego wrakiem
    • @Somalija ooo, 1400 wyświetleń w godzinę. gratuluję popularności!
    • jad z otchłani  ich krew broni nas  nasza kolejnych    przedpole    na szpicy stały oddziały smoleńskie  przyjęły największy atak  z trzech chorągwi jedną Krzyżacy  wycięli w pień  Litwini zachwiali się w polu  dopier polski odwód otoczył rycerzy Zakonu    grunwaldzka kampania chwila w której pęka świat Słowianie musieli ramię w ramię podnieść miecz   dziś strategiczna myśl w tundrowej wegetacji    ,,zielone ludziki"   już czy jeszcze nie z orężem  sztuka wojenna  biały błysk i nie ma ulic w mieście      bratowe w pokoju kondolencyjnym na ile damy się    przestraszyć               
    • wśród srebrzystych kobierców gwiazd Drogi Mlecznej cztery eskadry grawilotów patrolują  czasoprzestrzeń Astat. Bizmut. Wanad. do zakochania jeden krok trzeba go zrobić jak najprędzej krasnoludek Gapcio ma brodę poplamioną musztardą  a królewna Śnieżka ? cóż....nieobecna !   Słońce tylko opromienia piramidę CHeopsa Astat. Bizmut Wanad. i znów niedziela... ....ponury żart błazna co nikogo nie cieszył żartami Astat. Bizmut. Wanad.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...