Jesienna deszczowa szarość

[Bartosz]

Liście opadają

Wraz z nimi milkną w nas

Nadzieje marzenia miłości

Żółkną więdną one

Nikną

Nagle

 

Chmury się zbierają

Deszczowo w szare popołudnie

Się robi

Z dnia na dzień

 

Miarowym taktem krople deszczu

Biją o szyby twarze parapety

Smutnych szarych ludzi

 

Ale po coś to wszystko jest nam przecież

Potrzebne...

Edytowane 2 Października 2019 przez Bartosz (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

Po to, żeby Polska nie wyschła, bo od tego nie jest daleko. Susza kosztowała i kosztuje nas w tym roku miliardy. Niech pada jak najwięcej. 

[Bartosz]

@Marek.zak1 Tak. Niestety, mało się robi w tym kierunku. Jeżeli tak nadal będzie, przyszłe pokolenia będą za to płacić olbrzymią cenę Chociaż pisząc miałem zgoła co innego na myśli - taki melancholiczny nastrój jest nam wewnętrznie potrzebny. Pozdr. :-)

[Marek.zak1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

---------------------

Jako poeta, całkowicie rozumiem, ale działając w tzw. gospodarce, widzę to, jak napisałem. Dramat. 

[Gość]

@Marek.zak1 nasz irlandzki deszcz pomaga utrzymac rownowage w przyrodzie, niekoniecznie psychiczna

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Marek.zak1]

@Dag Znam sprawe, bo syn tam mieszkał, a i ja bywałem. Dnia bez deszczu nie było, ale ja mieszkam na Mazowszu, w części, gdzie są piaszczyste ziemie, a na wiosnę padało może dwa razy i jest dramat. 

Jak sprawy osobiste są OK, to deszcz nie przeszkadza, a jak nie sa, to i słońce nie pomoże. Pozdrawiam. M. 

[Jan Paweł D. (Krakelura)]

@Bartosz

Się robi

Z dnia na dzień - tak, tak właśnie się robi: z dnia na dzień. Ale po co to nam potrzebne? Cholera wie.