Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

żwir chrzęści pod nogami

jak stary przyjaciel

wyciąga z pudełka zblakłe fotografie

 

zza świerku wychodzi dom

i patrzy nieswojo

wszak włosy mam inne i bluzkę nie moją

 

w oknie coś się porusza

znajomo, boleśnie

zgarbiona sylwetka się kiwa na krześle

 

i ledwo stanę w progu

wiem, już całe lata

stygnie w mojej szklance słodzona herbata

Opublikowano

Przyciągnął mnie ten opis. Próbuję sobie dołożyć na krzesło matkę, albo babkę (ale tu bardziej pasowałby fotel bujany) i ta szklanka słodzonej herbaty... czekającej, bez kurzu, pajęczyn i czasu. Pięknie :)

 

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...