Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

CZYŚCIEC


Rekomendowane odpowiedzi

 

nie chcę już myśleć tak
jak było to do tej pory
rozpocząć wszystko na wspak
i nie chcę więcej być chory

 

a łzy przeczyszczają marzenia
chcę tylko mówić witam
trudno oswoić się z do widzenia

 

kręty jest życia szlak
i niech to trafi szlag
niech żyje miłość i szczęście
żegnam na zawsze nieszczęście

 

a łzy oczyszczają myślenie
na przekór temu co złe
na wierzchu zostaje dobre

 

 

Edytowane przez Wieslaw_J._Korzeniowski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wyliczanka to jest - no może? Ale pełna optymizmu i postanowień. Pozytywne myślenie, to wszystko może naprawić, co złe. Tutuł szczególny. Pozdrawiam J. 

Edytowane przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się z wypowiedzią ostatniej zwrotki - w Twoim wierszu są emocje, jest ból, zagubienie i jednocześnie przekorna walka o nadzieję.., a rymy podkreślaja tę walkę, to zdecydowanie... Mnie on poruszył i pozostawił dobry ślad. A "do widzenia" i "witam" najlepiej jest wypowiedzieć równocześnie, bo utrata czegoś wprowadza nas nie tyle w pustkę, lecz w nową sytuację. Pozdrawiam :)

.

Edytowane przez duszka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Wiesławie -  pierwsza ładnie otwiera pozostałe.

Jest ciekawie i już.

                                                                                                               Pozd.

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Obejrzałem wczoraj film na Youtube, "Na zakręcie losu" (2013 Twist of Faith), który mnie zainspirował do napisania tego wiersza. Wiersz napisany "na kolanie". Justyno, dziękuję za serducho i za sugestię jeśli chodzi o "wyliczankę".
Odpozdrawiam Pokrewna Duszo! :)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Prosta    Przy jednej zmarło dwóch mężów stanu, trzeciego nie zechciała, musiałby zostać grabarzem, jednak samego siebie trudno byłoby pogrzebać, najwidoczniej została   objęta klątwa, przecież dobrzy odchodzą na początku życia, pan chyba był bardzo ostro wstawiony, inaczej puściłby oczko grzechu, przy kolejnej postradało zmysły   trzech poetów, teraz w szpitalu nie mogą udawać czubków, wyuczyli ich - pamięci, trzeci pisze ten wiersz dla nieszczęśliwej i cynicznej i dla tej samotnej - bez imienia.   Łukasz Jasiński (marzec 2011)
    • Biografia    Pierwszy raz zabiła mnie niewiasta, ubóstwiałem miłowaną, zapłakała   nad moim losem, zrozum, śmieszny rycerzu - bez spisku nie byłabym sobą -   rzekła pieszczotliwie: byłeś odważny, nagrody jednak za to nie dostaniesz,   idź z duchem czasu - poszukaj synów przymierza w świątyni opatrzności,   umarłem po raz drugi przez niewiastę - cyjanek z potasem krąży w głębokim   korycie zatoki, patrzą na mnie oczy pogrążonego świata, dość - krzyczę,   ostatni grosz oddaję głodnemu dziecku i idę do nieba po raz trzeci - cynicznie.   Łukasz Jasiński (kwiecień 2010)
    • @andreas raz się smucimy, raz się cieszymy. Takie jest życie. 
    • Dialog             Ty cierpisz (drwina - pytająco), nie (kpina - lekceważąco), a powinnaś (drwina - krzykliwie), nawet wtedy (kpina - obłudnie), kiedy nie zasłużyłam (kpina - wesoło), to pokusa (drwina - krzykliwie), aby wokół (kpina - prowokująco) siebie wszystko niszczyć (kpina - pytająco), to pycha (drwina - krzykliwie), duma (kpina - poważnie) mi na to nie pozwala (kpina - podniośle), bo nie jesteś (drwina - wściekle) tego godna (drwina - oburzająco), honor mi nie (kpina - poważnie) pozwala szargać godności (kpina - dumnie), ale to przecież wolna wola (drwina - krzykliwie), nie boję się śmierci (kpina - spokojnie), tylko cierpienia (kpina - jękliwie), kpisz (drwina - drwiąco), o tak (kpina - kpiąco), psia mać (drwina - wściekle).           Cierpienie jest łaską (łaska - nieśmiało), przestań szydzić (szyderca - wesoło) i koniec końców - po prostu koniec.   Łukasz Jasiński (Warszawa: 2007)
    • @Jacek_Suchowicz Dziękuję za odwiedziny  @[email protected] Dziękuję, miłego poniedziałku
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...