Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Noc


Rekomendowane odpowiedzi

Zasnąć,  obejmowany  ciepłem,  odpocząć,  noc  taka  cicha

Wlokąc  się  krok  po  kroku  charcząc  oddycham  uparcie

Wiem,  że za  mną  stąpa,  precz! Jeszcze  nie  zdycham

W śniegu  tonąc  brnę  na  ostatnie  starcie

 

Drzewa  niczym  wyplute  z  otchłani  pajęcze  demony

Za  gardło,  za  włosy  chwytają  swym  cieniem

Po plamach  krwi  mojej  pełza  śmiech  jej  szalony

Blask  oczu  moich  kradnąc  z  ostatnim  krwawym  tchnieniem

 

Nie  ostał  się nikt,  śnieg  zamknął  oczy

Kryjąc  ból  zastygły,  puchu  znieczuleniem

Tym  którzy  zbudzeni,  do  broni  zdążyli  skoczyć

I  tym  którzy  odeszli,  którym  w  śnie  wydarto  tchnienie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...