Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Odrobina dotyku

 

 

przychodzę prawie bezszelestnie

nie pozostawiam na niebie śladów

nie chcę spłoszyć twojego słońca

przebudziłabym się chętnie w twoim śnie

ale pragnę zakazanego owocu

 

wraz z krwią płyną łzy

czy trwa już cisza nocna

 

pomóż mi podnieść głaz głowy

przepraszam nazbierało się myśli

gdyby zacząć szukać pytań dla odpowiedzi

 

brakuje mi snu powieki runęły w przepaść

zanim się narodzimy

musimy przeprosić Boga za kłopot

 

tak chciałabym zobaczyć duszę

w twoich zielonych oczach

lecz ptak mojego snu nie ma ziemi

z której mógłby wzlecieć

 

serce obraca się w przeciwnym kierunku

zegar skarży się nie nadąża za czasem

zielono mi w głowie to od przesytu wspomnień

 

w pudełku po zapałkach trzymam los

teraz mogę go pilnować

 

nie mogę oddychać

od nadmiaru powietrza

milczenie to niedopowiedziana obietnica

pragnę twojego bólu

ty nie chcesz się dzielić

 

zanim życie zacznie biec wstecz

podaruj mi odrobinę dotyku

Opublikowano (edytowane)

Witak Kasiu - miło przeczytać tak mocno ciekawy wiersz.

Czytałem powoli by nic nie zgubić  -  faktycznie 

dobry poukładany wiersz- gratuluje.

                                                                                                    Udanego dzionka życzę.

      

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN "wiersz-pejzaż duszy" - super. Dobry wiersz.
    • za jeden gest zmętnienie oczu  od razu burzyć ten święty spokój czy wiesz napewno było coś więcej czy chora zazdrość cię niszczy męczy   pozdrawiam  
    • Tyle się wydaje, że się udaje (gruby portfel, portfolio i piękno).   Warszawa – Stegny, 03.08.2025r.  
    • @Bożena De-Tre Oooo, tak. Świat padnie na kolana. Może z wyjątkiem amerykanów bo ci postraszą, że zrzucą mi na łeb jakąś bombę 
    • @Relsom obrazowo o toksycznej relacji, w której osoba narcystyczna -( przez swoje wrodzone deficyty emocjonalne przyrównywana do skapryszonwgo dziecka, które „ sięga” po nowe znajomości jakby wybierało kolejną zabawkę z pudełka ) - idealizuje nową znajomość. Robi tak, ponieważ podświadomie dostrzega własne pokłady wewnętrznej pustki, którą instynktownie próbuje „ zapełnić” cudzymi zasobami energii życiowej, odsysając z drugiego radość, entuzjazm, fascynacje, można to nazwać wampiryzmem emocjonalnym . Brnąc dalej w schemat, po pewnym czasie nudzi się,” pozbywając się „ drugiego człowieka jak wspomniane dziecko - zabawki, może sięgnie po kolejną powtarzając tę strategię w kółko i bez szansy na zaspokojenie, gdyż narcyzm - jako nieuleczalny jest ułomnością osobowości i jego źródła tkwią w dzieciństwie, w zaburzonych relacjach z matką - ( stąd niejednokrotnie traktuję  partnerkę jako obraz matki). W wierszu typ osobowości, która przyciągnęła narcyza, to osoba o małym poczuciu wartości ( vide : piła siebie z jego ust ), tzw. magnes dla toksyków, którzy próbują chwilowo dowartościować własne ego ( doraźną dopaminą )- wzbudzając uznanie. Tekst - kalka dla schematów psychologicznych, pozdrawiam.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...