Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mój

 

Kołysanki ci śpiewałam, 

cudne oczka całowałam, 

podziwiałam twoje dłonie, 

czule ci głaskałam skronie. 

 

Lecz to nagle się skończyło, 

mój chłopczyku, moja miłość.

 

Leżysz teraz w cichym grobie, 

a ja myślę - gdzie twa dusza,

gdzie twe ciało? 

Czy po tobie coś zostało? 

 

J.A. 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiersz rozbijający psychikę wrażliwej osoby :( Jednak napisany bardzo dobrze. 

 

Zostawiam serduszko oraz sporą przeręble w własnej duszy...

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak kiedyś usłyszałem w piosence gościa, po którym bym się tego nigdy nie spodziewał... "lekkie trumny niesie się najciężej" oraz "żywi zamykają oczy zmarłym/zmarli otwierają żywym/cisza ostatnim tchnieniem się karmi/a potem milczy zgiełk przeraźliwy"

Edytowane przez Gaźnik (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak Sylwestrze, ale ludzie zawsze odchodzili, odchodzą i będą odchodzić. Podobno mamy szczęście, ze w ogóle się narodziliśmy. 

 

Ja napisałam - no takie są odczucia Peelki:

 

Ale wierzę, że pozostaje po zmarłych energia. 

 

Dziękuję. J. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To się nazywa dopiero brak empatii :/. Rozumiem, że ten wiersz może się komuś nie podobać, ale żeby wyjeżdżać od razu z takimi tekstami (!), to już jest przesada (nawet nie lekka). Komentarz ani nie jest na temat wiersza, ani nawet na jakimkolwiek poziomie. Powtarza w sposób nad wymiar wulgarny prawdę dość oczywistą (w pewnych kręgach). Do usunięcia, moim zdaniem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Na moje oko całe konto do usunięcia. Dwie tak patologiczne wypowiedzi w jednym komentarzu... Mam nadzieję, na szybką reakcję admina 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja się na tym serwisie jeszcze nie spotkałem z atakiem trolli, ale tam gdzie wcześniej publikowałem pajace potrafiły cały serwis zniszczyć z powodu ignorancji właścicieli stron...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

W takim miejscu leć na wygnanie z nim. Na zieloną trawkę gdzie nie ma ludzi, którymi gardzisz i żyjcie sobie w swojej utopii geniuszy intelektu poetyckiego.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jesteś tępy palant rzygający kwasem zza internetowego krzaczka ot co

 

Słownik PWN: Palant

obraźl. «o kimś, kto budzi niechęć i irytację swoim zachowaniem»

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Im wiek i zmarszczki bardziej ciebie pochłaniają i gdy byłeś bo musiałeś broić na froncie w sytuacji istnienia wielu ważnych decyzji gdy zamieszałeś w niejednej tutejszej relacji urosła ci karma w nie najmniejszą określoność   Karma ta – jeśli w ogóle jest – rzecz jasna wybitnie i właściwie ciebie oddaje opisaniem jest być może zacnym niezacnym podsumowaniem twojego przepływu energii gdzie tyle naplotłeś ta karma – o ile jest – znakomicie cię ujmuje   Tyle tylko, że przecież nie pamiętasz za wiele nie dałeś rady objąć percepcją wszystkich spraw nie słyszałeś nie widziałeś i się nie domyśliłeś wątpiące otoczenie co do wielu bardzo wielu rzeczy nie zdało ci dokładnej relacji z ciebie i z ciebie w sobie   Nawet jeśli mega mnogo po wielokroć wspominasz nawet gdy czas da ci moc chwil na rozmyślania i być może nawet gdy byłeś tutaj mocno uważny i być może przemyślałeś płynące potoki codziennych zamiarów wszystko to zbudowało twoje wyobrażenie własnej karmy   Wcale niełatwo jest się jednak domyślić i objąć pojęciem wiedz i to, że karma faktyczna i karma wyobrażona absolutnie nie muszą być jakkolwiek tożsame byłoby wręcz czymś niepojętym gdyby takowe były siostro i bratku bądźcie spokojni, macie w tym rozdźwięk   Piękna damo jeśli w swe życie mnie kiedyś zaprosisz skorzystam i wejdę w nie z moim rozdźwiękiem karmy oczekuj więc ode mnie nie najmniejszych niespodzianek nie myśl sobie, że przejrzysz w jedną chwilę nasz efekt może się udać tylko dobre lub złe całkiem zamieszanie   Ludzie słowa podobnie jak ludzie czynu i myśli całkiem nierozważnie igrają z pojęciem karmy dziwne im życia i chyba w sumie nie wychodzą podważają ich nawet urosłe własne ziarna i manifesty im lepsi są w skuteczność tym trudniej ich przeto ocenić w świecie jedynie tylko w dziwnych intencjach nieocennym   Jeśli natomiast czegoś co nazywa się karmą nie ma potraktuj ten wiersz jako tylko refleksyjny żart zresztą generalnie w świecie pytań trudno jest o odpowiedzi rozmyślam więc wiem że nie wiem Więc wiem że nie wiesz Świetnie zdaję sobie sprawę że wszyscy nie wiemy.  Ale czy w ogóle chcemy wiedzieć? Ja chyba już nie chcę.    Warszawa – Stegny, 25.11.2025r.   Inspiracja – Poetka Aniat (poezja.org).
    • oboje nasyceni nocną grą witają nas rano jej gesty dotykamy się stopami w  kuchni oddzieleni stołem    rozmawiamy o nowym dniu uśmiechamy się do dzieci jednak myśli nas zdradzają kusząc powtórzeniem nocy
    • @Adler Kruki, czarne i głośne stały się inspiracją.   Pozdrawiam Kruku ;)
    • Na niebie, bez Ciebie, obłoki jak sen, bo wszystko przemija, nawet zryw — serc.   Na niebie, bez Ciebie, toczy się dzień. Morze wiary szumi, sens przebija przez cień.   Na niebie, bez Ciebie,  wiersze - łąki słów, które jak wiatr poniosą, latawiec objęć dwóch.   Na niebie, bez Ciebie,  dozorcą jest czas, który mnie zamiecie, w piach, albo w nas.    
    • @Adler Bardzo przyjemny, spójny wiersz z dobrą intuicją obrazu i nastroju.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...