Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jak  to jest

 

Stuknęło, puknęło, owiało

- coś się stało,

powieki przeszkadzają

- blasku nie przepuszczają.

 

Mam na twarzy maskę,

zasypiam.

 

Zdaję się na łaskę

chirurga

- skóra robi się zimna,

wstrząsają mną dreszcze

i nagle nicość - nareszcie.

 

Ach, to tak - złapał mnie rak

i trzyma,

mija godzina, dwie, trzy,

- odłożyli już skalpel,

wybudzają ze snu,

oddycham głęboko,

oczy otwieram szeroko,

ból wraca...

 

Dlaczego?

Co zrobiłam złego? 

 

J.A. 

 

 

Edytowane przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Umknęło "na".

 

Ponieważ życie nie ma głębszego sensu, Ziemi po milionkroć będzie lepiej bez nas, zatem zdrowiej  nie stawiać sobie pytania - dlaczego?

Ot, naturalny wróg człowieka

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Faina (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mnie się wydaje, że nie chodzi o zmianę losu, ale  o wewnętrzne nastawienie, czyli poczucie krzywdy - dlaczego ja?

Newton-John odpowiedziała tak:

A dlaczego nie ja, tylko ktoś inny ma cierpieć?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break czytam tak, że z całej tej kosmicznej infrastruktury i tak najbardziej znaczący jest mikrokosmos, który staje się nośnikiem sensu, bardzo dobry wiersz/ tekst i ciekawie, oryginalnie napisany :) 
    • Lubiłam sikorki jak przylatywały do słoninki. 
    • @Gosława   Reniu.   a ja bardzo lubię czytać Twoje komentarze.   dziękuję:)         @Robert Witold Gorzkowski   Robercie.   z Tobą jest tak, że Twoje komentarze mają magię Twojego silnego indywidualizmu.   myślę, że też nonkonformizmu.   zawsze są porywająco inne.   lubię jak piszesz.   dziękuję.         @violetta   i mamy problem.   potrzaskał mi się mój afgański bębenek.   ale coś wymyslę:)))))))       @viola arvensis   Wiolu.   Ty wiesz, że ja tylko ten    upiorny twist:)   i tylko w piwnicy:)   dziękuję:)         @violetta   masz rację:)   niebieskie tygrysy nie powinny wygłupiać się na stole w dużym pokoju:)          
    • @Gosława   Reniu.   jestem pod silnym wrażeniem Twojego wiersza.   bardzo mi się podoba:)    
    • @Berenika97   mistrzowskie pióro!   ta proza to prawdziwy majstersztyk, który chwyta za gardło od pierwszego zdania.   wspaniałe jest to, jak  łączysz   historyczny rozmach z głębokim dramatem jednostki.     język jest tu po prostu nasycony - archaizmy i te plastyczne porównania  budują atmosferę mrocznej legendy, którą chłonie się jak gęsty miód.   największa moc leży jednak w warstwie filozoficznej. stawiasz przed nami fundamentalne pytania: czym jest   honor, gdy waga długu wdzięcznosci staje w sprzecznosci ze "świętym prawem przodków" ?   czym jest przeznaczenie, skoro los  okazuje się silniejszy od woli bohatera?   finał jest piękny i bolesny zarazem.    to tragizm na miarę antyczną.       Nika.   urzekłaś mnie głębią i  pięknem myśli !!!!!      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...