Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

,,Jak  gospodarz troskliwy 
dbając o swoje grządki,
młode zboże wyrosłe
deszczem wiary roszący,
miłosierdzia powiewem
masz tu czynić porządki
"
czyż nie o to chodziło 
Boże mój wszechmogący?

 

Cóż.. Gospodarz szalony
żądzą wielką pijany,
młode zboże podeptał
dobro w niwecz obrócił.
Miłosierdzie zamienił
w serce jakby z kamienia,  
wiary deszcz przeistoczył
wręcz w Niagarę cierpienia.

 

Nie chcą dzisiaj posypać
głowy swojej popiołem,
w pierś uderzyć z pokorą
odpokutować winy.
Wsparcie mają od elit 
chroniących ostrokołem
zrozumienia dla draństwa 
które bliźnim czynili.

Edytowane przez Bogdan Brzozka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

No nie potrafią.

A wystarczy zastosować przelicznik Judasza, czyli jeden z dwunastu   poszedł złą drogą.

Niestety pozostałych jedenastu też się chowa głowę w piasek i boi się prawdy. Tak sam jak 2000lat temu.

Statystyczne to się zgadza , 8% księży było agentami SB.

A prawdziwej lustracji nie było.

 

Pozdrawiam

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

trzy ący*:) 

Stosujesz duże litery tylko na początku pierwszych wersów każdej strofy? Taki Twój styl?

odgradzając* ale co? 

Przekaz zrozumiały. Niestety rytmika kuleje:) No i rymy... 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym Michał,  bardzo Ci dziekuję. Cenię sobie mocno Twoje zdanie.   
    • Zamykając oczy skrywam pod powieką zmysłowe pragnienia namiętnością krwi,  niespokojne myśli przywołują ciebie  coś się we mnie zmienia, lekko lśni.  W czułych, słodkich słowach odnajduję ciepło  w pieszczotliwych dłoniach odzyskuję wdech tęsknotą bliskości tracę kruchą pewność czy to rzeczywistość czy już sen.? W samotności nocy byłam zagubiona szeptów obietnicą osuszyłeś łzy, opiekuńczym gestem chronisz mnie w ramionach nie chcę przebudzenia, pragnę śnić.!            ;)))    wiem, wiem…            
    • @aniat. Być może jest coś takiego jak karma. I być może, czego nie wiem, jest bardzo precyzyjna. Zna każdy detal i detalik każdej Twojej działalności. Zna każdy nawet najmniejszy detalik Ciebie i otoczenia. Być może zna całe Twoje zamieszanie od podszewki. To jedno. A drugie, że Ty tego wszystkiego nie wiesz, nie panimajesz, nie ogarniasz i zwyczajnie nie znasz swojej karmy. Serio może być coś takiego, to bardzo prawdopodobne. Możesz o niej dużo rozmyślać, wspominać, układać w głowie, różne takie, ale nie jesteś w stanie nawet w przybliżeniu jej zrozumieć. A to z kolei rodzi rozdźwięk. I w sumie ten rozdźwięk narasta, przybywa go z latami. To rozterka prawdziwej karmy z karmą wydumaną, czy wyśnioną.  @aniat. Tak bym być może to widział w teorii. 
    • @Szymon Karczewski Ja ogólnie wierzę, ten świat mi to pokazał, w Świat Agat :))
    • @violetta No to była zimowa przygoda!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...