Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześc Marcinie. 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dotykasz blizn, które bolą jak cholera (wybacz słowo), ale wiersz w samo sedno. 

 

Wiesz jest takie powiedzenie "Czas nie leczy ran, czas nas do nich przyzwyczaja". 

 

Tak do bólu można przywyknąć, można z nim żyć, można wyć po nocach nie z ekstazy, ale z bólu, który czasami przywodzi ją na myśl. 

 

JUSTyna. 

Opublikowano

"nie mów nikomu"  i dzieci nie mówią, że źle się dzieje.. nie zdradzają "tajemnic"..

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jak dla mnie bardzo mocny i ważny utwór

dziękuję i pozdrawiam 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ja powiedziałabym: "miłość leczy rany", ale potrzebuje na to czasu...

Wiersz skłania do świadomego przejmowania odpowiedzialności za wypowiadane słowa, przypomina o niej. To ważne przesłanie.

Pozdrawiam :)

Opublikowano

Czasem warto przed kimś odkryć blizny, a on zamiast wzdrygnąć się z obrzydzenia, po prostu z nami porozmawia, postara się zrozumieć, pomoże... 

Miniatura, która daje do myślenia.

Opublikowano

No właśnie słowa, słowa, słowa. To one ranią najbardziej. Wchodzą głęboko i są przyczyną ran, które potrafią krwawić bardzo długo.
Warto więc je ważyć i brać za nie pełną odpowiedzialność. 
Refleksyjna miniaturka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Interesujące porównanie.   Pozdrawiam :)
    • Piękny wiersz. To prawda, jesień zawsze oddaje, w końcu to czas zbiorów.    Pozdrawiam :)
    • Dziś są Twoje urodziny Więc wznieśmy toast Za Twoje zdrowie, świetny aktorze, Napijmy się dziś, bo jest okazja. Dziękuję Ci za chwile wzruszeń Za mnogość całą świetnych ról Od Janka aż po Mordowicza Dawałeś czadu – do diabłów stu! Oparłeś się też pokusie założenia Własnego teatru – szacun, chłopie, za to! Po co kolejny teatr na scenie? Kiedy to życie samo jest teatrum? Życzę Ci – „Janku” – kolejnych ról, Tak samo barwnych, tak samo świetnych, Jak właśnie ta w „Czterech pancernych”, Lub jak ta w „Klerze” sławetnych! Warszawa, 23 IX 2025   Dziś przypadają 86. urodziny Janusza Gajosa. Mam nadzieję że P. T. Jubilat nie będzie miał mi za złe, że uczczę Jego urodziny tym skromnym wierszem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Możesz "wstawiać" co chcesz... w miejsce kropek.     Nie rozumiem tylko - dlaczego próbujesz mnie wciągać w dyskusję porównawczą?    Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...