Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Napisz mi proszę  Bogdanie jak widziałbyś cały wers

Twoja propozycja, jak rozumiem ma dziewięć sylab.

W moim tekście jest średniówka po piątej sylabie.

Minstrele - popularyzatorzy i wykonawcy (

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, recytatorzy) (...) rybałci, trubadurzy...

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Chyba były jakieś poprawki, bo coś mi się lepiej teraz czyta (albo to ja nie byłem zbyt skupiony, lub ten nieszczęsny ministrel mnie rozpraszał ;)), acz drugą strofę rozpocząłbym: a on sam sobie uroił - to tylko inna kolejność słów, ale wydaje mi się, że lepiej by się czytało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zmieniłam jak mówisz, skoro radzisz, masz :)

To dobrze, że już lepiej Ci się czyta, sama też nie lubię się potykać na czyichś schodach, tym bardziej na swoich, można się zabić.

A wiesz, wolne wiersze czytam często z dołu do góry, szczególnie jak z góry na dół nie nadążam :P

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

oryginał ancymonek,

a pozycji się domaga

możesz wyleźć z tego kosza

lecz ustawię ci parawan

patrzcie państwo na roszczenia,

chce mieć tytuł i nazwisko

i obnosić po księgarniach

wydziedziczam cię, to wszystko!

 

Dziękuję Janku :)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Miałem słabość do trunków, szczególnie do wina Porto.                                   Posiada etykietę z czarnym mężczyzną, który przypomina Batmana. Odwiedziłem dojrzewalnię win i oddaliłem się od reszty turystów.                        Gdy przechodziłem w pobliżu starych, pełnych beczek,                                       czułem przenikliwy zapach. Skręciłem w mroczny korytarz i poczułem odór. Nieopodal beczki z winem,      leżał rozkładający się trup. Był ubrany na czarno. Gdy podszedłem,                      podniósł konwulsyjnie rękę. Przerażony wybiegłem z budynku. Potknąłem się o leżący kokon.                                        Na szczęście powstałem i kontynuowałem pomyślnie ucieczkę. Nigdy więcej nie odwiedziłem winnych piwnic i zostałem abstynentem.        
    • układam swój wewnętrzny świat na tacy dziś jestem kelnerem a ty klientem zamawiasz obiad a do niego wino nad winem zastanawiasz się najdłużej   ktoś na kuchni uszykował dla ciebie koperkiem ozdobił młode ziemniaki na złoto wysmażył soczysty kotlet ile z tego co ci daję jest moje   akurat ten wybrałeś sobie stolik lecz gdybyś wybrał z sali całkiem inny kelner mógłby być bardzo opryskliwy i dyskretnie popróbować smaku wina   ale ty wybrałeś właśnie ten przy mnie nie muszę więc wystawać z głupią miną mogę cię częstować wewnętrznym światem a ty wyjdziesz z lokalu najedzony   pewien że nie samym posiłkiem żyjesz
    • ktoś zgubił marzenia uśmiech i sny ktoś je odnalazł bez celu szły   żal mu ich było rzekł o nie - tak być nie może oddam komuś je   wsadził do plecaka wyruszył w świat świadkiem tego nie jedno drzewo i kwiat   zaglądał tu i tam pytał tego tamtego każdy mówił nie że to nie jego   gdy nadeszła noc echo się odezwało wypuść je mój drogi tak mu zaśpiewało   one sobie poradzą odnajdą drogę pewne sto procent poręczyć mogę  
    • @Ana   Jako osoba nielegalnie bezdomna miałem wojskowy nóż (od brata) i pistolet na gaz (kupiłem w Militariach na warszawskiej Tamce) - legalnie i policja o tym widziała (miałem w celach samoobronnych) - oddałem socjalnej Emilce Wesołowskiej (teraz żałuję, jednocześnie: jest to doświadczenie, jeśli w przyszłości znowu będę zmuszony kupić broń - nikomu już nie będę oddawał - do trzech razy sztuka), nomen omen: na Wordzie mam zdjęcie z pistoletem, również: opublikowałem tutaj i usunąłem, aby ludzi nie straszyć.   Łukasz Jasiński 
    • więc czyń waść co możesz by świat człeka choć jednego zmienić bo ten spotka innych pięciu i też ich trochę odmieni na lepsze jeśli będzie chciał   Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...