Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pomoże trzecie oko złożyć trzy boki trójkąta?

Igła w kółko się krząta; wskazał obłoki mój kompas?
Pewnie to mrzonka, wszak przyciąga nas twardy grunt
Biblia czy Darwin; nie chcemy być jak larwy tu
Szukając między gwiazdy dróg ludzie się nie poddali
Wciąż szukamy w oddali podwalin
bo krain takich jak ta musi być przynajmniej garść
Toczymy na Ziemi wojny, lecz nas nie przygarnie Mars
Mamy marzenia, ale cechuje je przekora
Nie trapi nas lepsze jutro- chcemy wspomnieć lepsze wczoraj
 Chcemy się nie przejmować, lecz jesteśmy zatroskani
gdy najmniejsza bzdura urasta do makroskali
Jednak nie wierzę, nie, że nie ma dla nas happy end'u
Wyjdą pierwsi ślepi z błędu wprost z ciemności epicentrum
Raz słońce raz deszcz tu; każdy wie o tym wzorcu znanym
słońce przebija chmury, lecz są i na Słońcu plamy..

 

Słowo wyjaśnienia: Nie jestem poetą, w ścisłym tego słowa znaczeniu. Jestem... *khe,khe* raperem *khe*. 

Przedstawiony "wiersz", jest właściwie ostatnią zwrotką utworu pt. "Między Wymiarami", mojego autorstwa.

Wrzucam ją tutaj... z ciekawości :p Chętnie poznam opinię grona poetyckiego, ponieważ wszystko co napisałem, było związane z muzyką rap.

Docenienę każdy feedback (światowe słowo nie?).

Miłego!

 

 

Opublikowano

"Szukając między gwiazdy dróg" - "szukając dróg między gwiazdy" tzn. starając się dostać w otchłanie kosmosu.

Wiem, że szyk trochę dziki ale tak się rymuje "podwójnie" 

Twardy grunt 

(Darwin)

Larwy tu

Gwiazdy dróg

Rymy samogłoskowe, niedokładne, jeden obok drugiego: twardy, Darwin, larwy, GWIAZDY i grunt, tu, dróg.

Jak się odpowiednio zaakcentuje to nieźle brzmi takie " bim-bam, bim-bam, bim-bam" If you know what i mean. ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

no przecież wiem o co Ci chodzi, niemniej ta forma, mimo pasujących rymów i jak by tego nie usprawiedliwiać ;) jest niepoprawna.

Gdybyś napisał: "wrzucając między gwiazdy - nóż, strug, blues, a nawet 500 plus" byłoby ok. Niestety czegoś takiego jak  "dróg między gwiazdy" dzisiaj szukać się nie da, ale między gwiazdami już tak. O ile, idąc za Sienkiewiczem, można by rzec, "że i wróg między sutanny się chował", to tym sposobem "dróg między gwiazdy szukając" mogłoby przejść, ale raczej w czasach Zagłoby. Do rapu, czy hip-hopu marnie przystaje. No, chyba, że całość będzie w iście sienkiewiczowskim (bez kupy kamieni, ma się rozumieć) zaśpiewie. Ale to więcej roboty, niż zmiana jednego - dwóch wyrazów.

PS

Coraz częściej, zwłaszcza w mediach używa się sformułowań typu - ładny masz ten samsung.

Niedługo na spacer będziemy wychodzić z ten pies.

"No ludzie" (J.Kryszak), czy to nie brzmi, jak szmonces?

Uwaga, "dług" między gwiazdy tyż nie wsadzi nikt. Proszzz... ;))

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
    • zabrakło czasu na zaraz ja chciałem ty się urwałaś
    • - Nie boję - powtórzył tym samym tonem. Tak samo spokojnym i równie zdecydowanym, wciąż trzymając moje dłonie w swoich. Wydało mi się, jakby słowom tym towarzyszył pomruk - bynajmniej łagodny, ale ostrzegawczy - nie kota, a co najmniej rysia. Jednocześnie odniosłam wrażenie, jakby moje palce znajdowały się w uścisku łap... przez chwilę czułam dotyk sierści na wnętrzach i wierzchu dłoni. Zacisnęłam powieki,  chcąc pozbyć się wrażenia. Ustąpiło momentalnie.    - Aga, wszystko w porządku? - dobiegł mnie głos Jerzego. Tym razem lekko zaniepokojony.     - Tak, tak... wszystko w porządku - potrząsnęłam głową, usiłując uśmiechnąć się doń uspokajająco.    - Zapytałem, bo zrobiłaś się nagle blada - powiedział, powoli przyciągając mnie do siebie i obejmując.     - Dzięki za troskę, nic mi nie jest - odparłam trochę szorstko.     - Skoro tak twierdzisz... - w jego tonie dało się wyczuć wahanie. Zdecydowałam się uciąć temat. Nie, żebym nie lubiła i nie potrzebowała jego troski i wsparcia. Ale po latach samotności odwykłam od tychże męskich w moim życiu: od ich regularnego doświadczania, a tym samym od przyjmowania. Zresztą mój były nigdy zbyt wiele mi ich okazywał: kiedy miałam przyzwyczaić się do tego, że ze strony mężczyzny są one po prostu normą?     - Jerzy, lepiej już pójdźmy - powiedziałam, chcąc ukryć przed nim wewnętrzną walkę. Mając złudną nadzieję, że uda mi się to. Jak wkrótce się okazało, gdy spojrzał na mnie tym swoim przenikliwym wzrokiem. Odruchowo uciekłam spojrzeniem, ledwie powstrzymując się od rzucenia uwagi, aby nie spoglądał na mnie w ten sposób. Kątem oka zobaczyłam, że odwraca wzrok. Odetchnęłam mimowolnie, uwalniając się z jego objęć. Ale pozostawiając w jego prawej dłoni moją lewą. Niech chociaż te pierwsze chwile będą jak najbardziej idealne! - pomyślałam. - Z możliwie najmniejszą ilością takich drobnych zgrzytów...     Uśmiechnęłam się do niego. Tak szczerze i tak naturalnie, jak tylko potrafiłam. Uśmiechem na tyle przekonującym, na ile tylko zdobyć się byłam w stanie.    - Wszystko w porządku... Jerzy - zapewniłam go. Chciane "najdroższy", pomimo starań, stawiło opór przed wyartykułowaniem.    - Chodźmy zatem - sięgnął po stojącą obok podróżną walizkę na kółkach. - Co powiesz na obiad w restauracji? W... - tu podał nazwę i adres.- To blisko, a pogoda wręcz zachęca do spaceru.     - Mam inny pomysł - odrzekłam, po raz kolejny tego dnia wahając się, wycofując wewnętrznie i zaraz po tym zdobywając na odwagę.    - Przedstawię ci Milanka.      Voorhout, 14. Marca 2025    
    • @Bożena De-Tre   Z literek powstaje życie.
    • Proza życia nie do powtórzenia jest-pomyślałam... no i dobrze że nie ma negocjacji.... .Życie to poemat......................może dlatego ''wczytuję się'' w Twój tekst i ''nowe'' się wyłania......i nie rozumiem ..przyznaję. @Bożena De-Tre Chyba bym ''uciekła''.....nie podpisując.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...