Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W KOLEJCE PO PRAWDĘ

 

 

Modlę się do obcego Boga; czy mój Bóg

mi to wybaczy? Na przekór samotności

tonę w uczuciach, moje myśli stoją w kolejce po prawdę.

 

Dlaczego odebrałeś mi życie,

dlaczego popełniłeś na mnie samobójstwo?

Odszukałam wśród wspomnień

to należące do ciebie; czy pozwolisz mi się nim pobawić?

 

Od zawsze pragnęłam posmakować człowieka,

ale jakże trudno takiego upolować…

Moje myśli przykleiły mi się do języka,

nie potrafię nic powiedzieć; czy miłość, ta uzurpatorka,

pomoże mi się wydostać?

 

Nadbiega kolejny dzień, a ja nie zdążyłam się umalować;

moja dusza jeszcze śpi.

Chodź, serce, pobiegamy sobie

dla zdrowia; może przy okazji spotkamy ciebie?

 

Wszystkiego najlepszego, z tego okazji dostaniesz ode mnie

czekoladowego Boga.

Chciałabym urodzić się przed tobą,

jednak ty jesteś szybszy.

 

Wiesz, chyba sobie popłaczę;

lubię smak łez.

Jeśli chcesz, mogę cię poczęstować.

Skończyło się nam powietrze,

chyba będziemy musieli jeść chleb.

 

Czy jest szansa, byś wybaczył mi

moją miłość?

 

 

***

 

Przy okazji chciałabym się pochwalić okładkami moich tomików. ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano (edytowane)

Złożony, typowy dla Ciebie wiersz, który jednak dobrze mi się czyta, bo podzielona struktura daje mozliwość skupienia  się na każdym aspekcie tej złożoności i wyłowić go z tekstu. A warte są tego :)

 

Mam wrażenie, że przemawiasz naprzemiennie do różnych adresatów, czy "składników" rzeczywistości, którą żyjesz. Jesteś w niej Ty, jest kochana osoba, jest Bóg, są inni ludzie, jest czas, jest miłość, codzienny pokarm życia i... prawda, jej potrzeba, bo to ona, dając odpowiedź,  może uporządkować i scalić wszystko w jeden płynący strumień życia i wyprowadzić Cię z zagubienia.

 

Twoje wiersze można studiować i robię to z przyjemnością i zaciekawieniem. :) Pozdrawiam.

 

 

 

Edytowane przez duszka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Witaj Katarzyno -  twoje wiersze zaliczam do trudnych

trudno zdobywanych -  czytając je czuje się jak w innym

świecie takim twoim i to jest  to coś co zatrzymuje

zmusza do refleksji - a okładki  tomików podobają się

bo są podobne... do twych wierszy.

                                                                                           Ciepłej i spokojnej nocy ci życzę.

                                                      

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kasiu, 

mam tylko dwie drobne uwagi.

Literówka się wkradła do pierwszego wersu (tego => tej), a drugą, moją wątpliwość budzi slowo jesteś. Jeżeli masz na myśli ponowne narodziny, to jest ok; ale dla faktu już istniejącego, wydaje mi się, że trafniejszym byłoby byleś szybszy. Nie umniejsza to wartości całego utworu i tu podpisuję się pod przychylnymi ocenami komentatorów. Wybacz proszę, że to przy okazji niemal kolaudacji Twoich tomików. Tym gorętsze moje, okolicznościowe gratulacje i pozdrowienia :)

s

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A gdyby?   Gdyby nie bylo mnie na tym świecie? Gdybym nie powstala w tej jednej kobiecie?   Gdybym sie nigdy nie urodzila, Byloby lepiej?   Zdecydowalaby o tym moja rodzina.   A gdybym tych rzeczy nie zrobila? Gdybym temu zaradzila   Gdybym zrezygnowala ze zla tego Gdybym wiedziala co robi mi to strasznego…   Lecz nie wiem, A gdybym wiedziala?
    • @Berenika97Może za wysokie wymagania ? :)) Matematyka uczy i................ dodawania :)) Pozdrawiam:)
    • myślimy o przyszłości a pamięć kapryśna
    • Szyby w oknach od mrozu się skrzą, Tej nocy zima jest przeraźliwa, Okrutny jest księżyca blask, a wiatr Niczym obosieczny miecz przeszywa.   Boże, w opiece swej bezdomnych miej, Żebraków, co daremnie się błąkają. Boże, miejże litość dla biedaków, Gdy przez śnieg w świetle lamp się tułają.   Mój pokój jest jak czerwca wspomnienie, Zasłonami ciepło otulone, Ale gdzieś tam, jak bezdomne dziecko, Płacze me serce z zimna skulone.   I Sara: My window-pane is starred with frost, The world is bitter cold to-night, The moon is cruel, and the wind Is like a two-edged sword to smite.   God pity all the homeless ones, The beggars pacing to and fro. God pity all the poor to-night Who walk the lamp-lit streets of snow.   My room is like a bit of June, Warm and close-curtained fold on fold, But somewhere, like a homeless child, My heart is crying in the cold.
    • @Berenika97 myślę że dobry kierunek, już od wielu lat dużo ludzi nad tym pracuje , co znaczą poszczególne litery . problem niestety jest taki że rdzenie podstawowe zmieniają się w mowie pod wpłwem innych rdzeni , i tak G=Ż  a czasem nawet R=Ż. dobrym przykładem jest MoC (dwa slowa, albo i trzy) C zmienia się na różne wartości i określa w jakim stanie MO / może, mogę , możliwości , zmagania(O=A) ze-ro , ro to jest podstawa ruchu działania , ze - oznaczało by wyjęcie z tej strefy ruchu materi , zero - brak jakichkolwiek działań , nic nie znaczy i nie ma nic do rzeczy. :)  to dziala , ale żeby to opisać to trzeba mnóstwo czasu, to jest działanie w stronę zrozumienia mowy , a następnie jej nowy poprawny zapis .   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...