Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Marlett, podoba mi się ta propozycja, ale pozostawię jak jest z przyczyn bardziej obiektywnych. Być może odpowiedz znajdziesz w moim opowiadaniu (jest na orgu, w prozie - tytuł „Z serii opowiadań chodzenie” 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Osobiście likwiduję sobie końcowe "jest" w tym wersie

i dostawiam "tego" przed "posiadam", ale to tylko moje czytanie :)

 

Poza tym - bardzo dobry,

mocny wiersz.

 

Pozdrowienia serdeczne :))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

bo obfitość posiadam co mi niepotrzebną jest

 

?

 

wiem, każdy coś tam poprawia, ale decyzja autora :)

 

wszyscy jesteśmy czyści na początku, później mierzymy się... 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To jest umyślny błąd językowy. Stylistyka liryki na prozę liryczną. Można to zapisac tak (ale nie wolno):

 

bo posiadam obfitość tego, co nie jest mi potrzebne 

 

dziękuję za głos i czas 

Opublikowano

wiersz mówi ja i -- oni . Ja to ten wrażliwy z pyłem księżycowym pod paznokciami  itd - oni to ogólnie rzecz biorąc wielki zawód i rozczarowanie i teraz precz won ode mnie. Nie wiem nie przekonują mnie takie wiersze gdzie się siebie i innych stygmatyzuje , ale każdy ma prawo do własnych odczuć i doświadczeń jesli tylko to mówisz to ok . No, to takie moje zdanie

pozdrawiam Kredens

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97    Jak w rzeczywistym życiu: czasem tym, czego potrzeba, aby "(...).Wszystko poszło świetnie (...), jest <<(...) "Stuprocentowy, najprawdziwszy, autentyczny grzech" (...)>> . Przy założeniu, że przy Osobowym Wszechświecie, mieszczącym w Sobie dobro i zło, grzech jako taki w ogóle istnieje.     Dobrze napisane opowiadanie, które  przeczytałem z zaciekawieniem. Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Roma ten wiersz . nie na niego  prosty klucz polifoniczny z filmu Szpiedzy tacy jak my.  Tu trzeba użyć czytanki chińskich harcerzy;   i wychodzi, że :   podmiot liryczny staje w obliczu chaosu, w którym jego życie i tożsamość zostały nagle zdeformowane lub zdezorganizowane. "dąży do odrodzenia się i uzyskania trwałej formy ('wiersza) To jest reakcja. Skoro człowiek jest "z liter złożony", to musi się na nowo ułożyć. Formą, która nadaje sens i trwałość, jest właśnie wiersz – coś uporządkowanego, sensownego i pięknego, w przeciwieństwie do bezładu liter. Czyli: Z chaosu chce stworzyć sensowną całość. Uproszczona wersja tego zdania: W obliczu życiowego zamętu ("poprzestawiani") podmiot liryczny stara się odrodzić i znaleźć trwały, uporządkowany sens swojej egzystencji.   po ginie z tonikiem nie ma lotnych myśli .
    • @violetta, Ja chyba pierwszy raz widzę trzy zwrotki u Ciebie. Faktycznie, jak Kozucha Kłamczucha (taka bajeczka)  co skarżyła się, że Zazulka jej nic do jedzenia nie dała.  I mówi: - Jak biegłam przez mosteczek chwyciłam jeden listeczek - jak biegłam przez grobelkę chwyciłam wody kropelkę.   A boczki miała mocno wypukłe od jedzenia, kłamczuszka jedna.    A gdzie zdjęcie? Nasturcje są ogniste, ładnie odbijają się w oczach. 
    • dobrze jest słyszeć dobrze jest rozumieć dobrze jest widzieć dobrze   nie zawsze o wszystkim pamiętać              
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zawsze ktoś musi odpaść. Pzdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...