Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Oczy ma duże jak szklane kule,

koślawe łapy, pryszczatą skórę,

jeśli go spotkasz to już jest bieda,

bo cię zatrzyma i przejść ci nie da.

 

A jak cię złapie, to cię przekona,

że co rozkaże, musisz wykonać.

I chociaż nie chcesz, kręcić się będziesz

jak kołowrotek, na jednej pięcie.

 

Raz się zdarzyło, ktoś do przedszkola,

chyba niechcący, wniósł żabobona,

a ten na dzieci się rzucił od razu

i niemal w oczach jak balon się nadął.

 

Gdy pani Zosia go tylko ujrzała,

to wszystkie dzieci wnet zawołała.

Wzięła do ręki malutką szpilkę

i nią ukłuła podłą bestyjkę.

 

W całym przedszkolu rozległ się jęk

i nasz żabobon jak balon pękł.

Już nas nie straszy, już nas nie smuci

i raczej nigdy do nas nie wróci.

 

 

 

 

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Sylwestrze, a dla mnie to smutny wiersz. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Chyba żabobon nie chciał być w tym przedszkolu, to nie jego miejsce. Może gdzie indziej, nie straszyłby dzieci? 

 

Żabobon - to taki zmutowany zabobon, prawda? Chyba, ze się mylę? Zabobony mają swoje miejsce, zawsze będą miały, choć je się zwalcza, ale są, czy szpilki wystarczą? 

Wrócę, Sylwestrze. J. 

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena zapomniałabym- to że wplotleś tam też (bardzo sensownie z resztą),  te  wszystkie nazwy : Allegro,  Tefal, Ikea, TVN etc. To tworzy ten obraz  teraźniejszości bardzo dosadnie. Osobiście uśmiechałam sie czytając ten wiersz, no bo poczułam cos w stylu:  " No! Wreszcie ktoś to powiedział" 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @infelia Napisałeś wiersz w lekkim w tonie, ale z głębokim przesłaniem. Zaczyna się jak anegdota, niemal komediowo, a potem stopniowo odkrywa coraz głębsze warstwy. Kontrast między dziecięcymi zeszytami (z ich absurdalną logiką: "abecadło z pieca spadło", "Elemelek przysiadł na gałęzi w drodze do apteki") a pamiętnikiem nieznanej dziewczyny jest doskonały. Dzieciństwo autora vs. dzieciństwo tej kobiety - jedno zabawne i bezpieczne, drugie głodne i zagrożone. Podoba mi się koniec wiersza: "Tchnę w ciebie życie, a ty, proszę, wstań!" - to jest akt poetyckiej sprawiedliwości. Chcesz wydobyć ją z zapomnienia, dać jej głos, nazwę, istnienie. To piękny gest.  
    • @KOBIETA   Twój wiersz to  prawdziwa literacka perła, która od pierwszej frazy otuliła mnie  niezwykłym ciepłem i magnetyczną szczerością !   jest to utwór misternie utkany z emocjonalnych niuansów, gdzie każde słowo jest starannie wyważone, tworząc głęboki i poruszający obraz wewnętrznego rozdarcia.   jestem zachwycony :)    
    • @violetta   A niby dlaczego? Zrobiłem opłaty: czynsz, prąd i śmiecie, mam pełną lodówkę jedzenia, papierosy i wódkę - spełniłem swój obowiązek, więc? A niby to dlaczego miałbym swój wolny czas poświęcać dla innych? Kto, proszę pani, jest zainteresowany moją osobą w świecie realnym? Nikt! Żyjemy w świecie egoistów dla których najważniejsze są pieniądze.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...