Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widziałem już, bo trudno powiedzieć, że czytałem, krótsze twory, bo często trudno nazwać je wierszami :). Absolutnym rekordzistą, trudnym do pobicia, ze wzlędów chociażby technicznych, był 'Tytuł bez wiersza'. Niestety nie pamiętam kto popełnił to 'dzieło' :).

Pozdrawiam serdecznie :)

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pewnie ja.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

 

 

...i wiele innych, które w takim gronie jak tu się udziela, nie dotrą, choćby do głowy kilofem wbijać. Choć w poezji to nic nowego, to tylko rozwinięcie długiej tradycji wierszy wielu rodzajów - wizualnych, haptycznych, konceptualnych, konkretnych, repetytywnych, lingwistycznych, dźwiękowych itd. itd.  Ale tu dociera to tylko do nielicznych. Dlatego dłuuuugo jeszcze czasu upłynie, jeś w ogóle jeszcze kiedyś, ktoś z kraju nad Wisłą dostanie nagrodę Nobla z dziedziny literatury za swoją działalność poetycką.

Dam sobie rękę uciąć, jeśli będzie inaczej. Dlaczego? Bo jeśli nawet w gronie samych ludzi uważających się za poetów rozchodzi się lęk przed stworzeniem czegoś niepospolitego, to poezja polska będzie wegetować na takich poratalikach, na jakich wegetuje. Tu też.

A ilu ja się tu inwektyw nasłuchałem, szyderstw, obelg, kpin, wyzwisk. Od kogo, od tutejszych wierszokletów! Zjbnych dziadów. Bo prym wiodą składacze rymów na emeryturze. Ludzie których można porównać do orędowników poglądu, że Piotr Rubik jest wybitnym polskim kompozytorem współczesnym, a Zenek Martyniuk zasłużył by wreszcie wydać jego dizeła w aranżacjach symfonicznych. Ot, polskie gwno ale to i tak mało powiedziane...

Trzeba mieć twarde jaja, żeby tu publikować. 

Dlatego tym bardziej gratuluję Robasze.

 

Edytowane przez Witold Szwedkowski (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję za ciepłe słowa. Co do interpretacji - nie wypowiadam się. Poezję traktuję jako sztukę, a interpretacja dzieła, moim skromnym zdaniem autora, jest indywidualną kwestią odbiorcy. Zdradzę jedynie, że to impresja. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Witoldzie, 

 

Dziękuję za obszerną wypowiedź, aczkolwiek poruszasz tu kwestie,  o których można byłoby zredagować pełen artykuł. Zgadzam się z Tobą w bardzo wielu kwestiach,  a zwłaszcza tej, gdzie - zdaje się - zarzucasz współczesnym poetom i "poetom" odgrzewanie odgrzanych kotletów. Orzeźwiająca bryza świeżości nie wszystkim wieje tą samą świeżością, chociaż niektórym wieje prosto w twarz. I zgadzam się, że polska poezja w tym momencie nie rokuje i nie wyjdzie najpewniej poza wąskie grono portalowych twórców. Aktualnie poezją określa się  coś a'la miłosne aforyzmy rodem z instagrama, wklejane w postaci memów, krótkich form. To boli. 

 

Za gratulacje dziękuję. W kwietniu pojawi się drukiem mój pierwszy tomik. 

 

Z poważaniem, 

Robacha

Opublikowano

(Audycja zawiera lokowanie produktu)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wedle rachunku prawdopodobieństwa możliwe jest takie ułożenie słów, żeby spełnione zostały wszystkie z poniższych warunków:

- jest sens/przekaz

- nie ma zbędnych słów

- tekst jest rymowany

 

Nie mogę się zgodzić na takie uogólnienie jak w Twoim komentarzu - ani tym bardziej, że wiodą prym: gdy zaczynałem tu publikować dostawało się bęcki za pisanie z rymami właśnie. Dużo dobrych autorów odeszło z forum i szkoda, bo taka krytyka, jaka była kiedyś, potrafiła dać kopa. Całą swoją pisaninę oparłem na sprzeciwie wobec podejścia, że nie da się rymować bez przegadania i pitolenia do celu (chciałem udowodnić, że da się napisać wiersz rymowany bez żadnego zbędnego słowa - raz na innym forum dostałem komentarz (cytuję w całości) "Bez to.", więc chociaż raz byłem blisko ;)). 

 

Są różne drogi pod prąd, Witoldzie.

Pozdrawiam.

 

PS. Zapraszam do mojego pstryczka w nos wierszokletom od Rubika i Martyniuka, o których napisałeś:

https://poezja.org/utwor/165639-wokół-rynku/

i polecam mistrzowski cioswnos sprzed lat autorstwa Oscara Dzikiego (bez obaw, ten już się nie rymuje):

https://poezja.org/utwor/26004-poeta-uznany/

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedyś położysz się do łóżka,  Gdy dzień już zmyje z twarzy znaki,  A czas – jak złodziej – w mroku słówka  Szepnie: „To już, przetasuj karty”.   Nie lęk przed jutrem Cię ogarnie,  Lecz to, co było – zapomniane,  Zrozumiesz nagle, w ciszy żarnej,  Że życie – tylko ślad na ścianie.   Myślałaś dotąd, że masz czas,  Że wszystko wróci, jak po burzy.  Lecz przyjdzie dzień, gdy w lustrze – twarz,  Która cię z głębi siebie zburzy.     Zobaczysz dziecko w sobie – lęk,  Zbyt kruche słowo, śmiech zbyt krótki.  A świat – jak liść – uniesie pręd,  Zanim odczujesz ciężar skutków.    Bo wszyscy myślą, że są trwalsi  Niż cień, niż proch, niż czas co pęka,  A przecież w głowie tej dorosłej  Wciąż dziecko przed snem bajki czeka.    Zrozumiesz wtedy – w ciszy nocy –  Że każda miłość też przemija,  I nie ma raju w ludzkiej mocy,  Choć serce wciąż go sobie wmawia.   A jednak warto – mimo strat –  Zachować ciepło w pustej dłoni,  Bo każda miłość zostawia ślad,  Choć nie powtarza się – w nikłej toni.  
    • nie lubi chwil które smucą woli weselsze bo są miłe ale zdarzają się dni  które smutkiem częstują uśmiech z nim przegrywa   ale nie martwi się tym bo wie ze smutek to nie wieczność to tylko słabszy moment życia który mu się przytrafił mimo że tego nie chciał
    • @Robert Witold Gorzkowski  to prawda. Nie znałam Jej bliżej- gdzieś tam zetknęłam się pobieżnie oczywiście- ale dokładniej to w ubiegłym roku- po wręczeniu  Nike dla Urszuli Kozioł. "Raptularz" jest piękny- jak można tak cicho odchodzić.   I teraz do Ciebie Robert. Bardzo cenię skromność.  To jest bardzo piękna cecha. Wiem, tu na forum jest ktoś kto zaraz da po łapkach- tak na wszelki wypadek by za bardzo fajnie się nie poczuć. Ciebie zapamiętam całe moje życie- a wiersz o Krzyżu podziurawionym sumieniem niosę w sercu. Nie masz powodu by czuć się gorszym.   @Robert Witold Gorzkowski  jeśli chcesz to możesz A kiebi" albo któryś
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mo so...Mo so... Zawsze wchodzisz w nie swoje buty? Zawsze tak miałeś?
    • Każdy z nas ma swoich ulubionych poetów, których w młodości się czytało i być może którzy wpłynęli na to, że z uporem maniaka siedzimy na tak niepopularnych w społeczeństwie portalach poezji. Jest to ograniczona liczba osób, ale pozytywnie zakręcona i trochę nie do końca twardo stąpająca po ziemi, czy dbająca o swoją twórczość. Dlatego powinniśmy odrzucić waśnie i pielęgnować w nas to co najpiękniejsze, abyśmy zachowali nasz piękny język wraz z dialektami dla pokoleń. Ja dodatkowo jeszcze mam takiego konika że i tych najmniej znanych poetów i tych noblistów zbieram wiersze i listy w oryginałach lubię ich mieć tak na półce jak i w sercu w smutnych chwilach pod ręką. Mam też osobistą prośbę jak ktoś chciałby mi swój wiersz napisany od ręki ze swoim podpisem ofiarować chętnie włączyłbym do swoich zbiorów oczywiście ja się odwdzięczę tomikiem moich bazgroł które kiedyś Maria Szafran mi wydała choć nie jest to poezja najwyższych lotów, ale zawsze miła pamiątka. przepraszam Aniu za to moje osobiste wtrącenie ale Ciebie pierwszą chciałbym poprosić o taką pamiątkę. Pewnie kiedyś moje zbiory trafią do muzeum i dla tych których to nie przeraża będzie miłym akcentem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...