Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozmyślania Tamar w trakcie uwiedzenia Judy


Rekomendowane odpowiedzi

Kto wcisnął w to ciało pragnienie rozkoszy?

Kto wpisał obawę przed odrzuceniem?

Kto dał mi zasady i prawo je łamać?

Kto wskazał tę drogę, co zwiedzie do celu? 

 

Kto dał mi nadzieję? I kto ją odebrał?

Czy dobry, czy podły, który się z nim ściera?

Lecz jeśli, jak mówią, w ogóle nic nie ma,

to skąd mi się biorą te wszystkie zmyślenia?

 

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam fakt istnienia ludzkiej myśli jest na Niego dowodem. Oczywiście można tu pokusić się o rozważania nad biochemią mózgu itp. ale człowiek nawet pod wpływem środków psychotropowych myśli. Może źle, może inaczej, może emocje są stępione do granic, ale wciąż myśli. A idąc dalej, czy wybór w procesorze sztucznej inteligencji można nazwać myślą? Jest dywagacja, szukanie optymalnego wyboru ze względu na.., ale myśl ludzka ma w sobie coś z absolutu tu i teraz. Pozdrawiam. 

Edytowane przez tomass77 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tomass, gdyby istniał jakikolwiek dowód, niepotrzebna byłaby wiara. To o czym piszesz, to mogą być, ostatecznie, jedynie poszlaki :). Też jestem przekonany, że twórcy SI starają się stworzyć jedynie symulację ludzkiego procesu myślowego, a ślepa mrówka jest bardziej żywa od robota sterowanego przez system operujący na najnowszych procesorach, ale to ciągle nie jest żaden dowód... I ciągle są pytania :).

Dziękuję za komentarz

i pozdrawiam serdecznie :)

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Fakt istnienia ludzkiej myśli jest w tym sensie dowodem na istnienie Boga w jakim jest na to równie dobrze ewolucja, nieskończoność wszechświata, dowody logiczne św. Tomasza itp cuda, które nie mogą być do końca wyjaśnione. I to nie z powodu braku narzędzi poznawczych ale ze względu na naturę tych zjawisk. Były oczywiście teorie w stylu demona Laplace'a itp, które staraly się podważyć niewyjaśnialność wszystkiego, ale to były tylko teorie. Ten pomysł Laplace'a jest trochę wykorzystany w filmie pt Lucy gdzie mowa jest o znikomym procencie możliwości wykorzystania ludzkiego mózgu. Jest tam założenie że gdyby człowiek mógł wykorzystać 100 procent własnego mózgu widziałby absolut świata, miałby nieograniczone możliwości. Fajna bajka. Człowiek tak naprawdę może tylko zbliżać się do Boga poprzez sztukę, etykę swoją myśl, nagłe i niesamowite zadziwienia, które mi np zdarzały się gdy byłem bardzo młody oraz coś czego żadna Si nie może posiadac: intuicję. Reszta to kwestia wiary. Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...