Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Memento


Rekomendowane odpowiedzi

Nie, to jeszcze nie koniec*
czasu nienawiści i żądzy zimnego odwetu
zanim złożysz do modlitwy dłonie
nie poznasz tego świata wielkiego sekretu

twój język jako węża wciąż jadowity
pluje na innych bez najmniejszego powodu
jakbyś miał z tego szatańskie profity
dobroci nie odczuwasz nawet żadnego głodu

ucisz tę burzę serca choć dziś i tyle
gwiezdne wojny jeszcze tak prędko nie ustaną
zostaw tę mowę zła nie na chwilę
niech słońce nadziei nas wreszcie powita rano

spracowana ręka w pierś niech uderzy
uczyń przed sobą rachunek prawdy i sumienia
i nie dołączaj do nowej Babel wieży
ktoś inny za ciebie zawsze wszystko pozmienia

podziel się łykiem wody z życia zdroju
które tutaj jest ci raz jak każdemu tylko dane
nie zabraknie dla nikogo tego napoju
a w nim pordzewieją kule niepowystrzelane

odrzuć na zawsze swój miecz i zbroję
o dobrym słowie pamiętaj co dzień jak o chlebie
to wszystko na świecie nie jest twoje
święta ziemia wszystko kiedyś przecież pogrzebie

i wyznaj winy przed Boga majestatem
bo życie będzie dla ciebie jako Madejowe łoże
szukaj krainy gdzie żyją anioły skrzydlate
bo nie zawsze będzie ktoś kto ci wszędzie pomoże

a tylko podłoży znów kłody pod nogi raczej
w dzień milionów serc zło raz jeszcze zwyciężyło
kiedyś ktoś zmieni wszystko i będzie inaczej
na zawsze królować będą prawdziwy pokój i miłość



* z tekstu Kardiogram Andrzeja Poniedzielskiego

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...