Szczęście czym ty jesteś

[Waldemar_Talar_Talar]

co to jest szczęście jak je mierzyć

czy jest zawsze czy jest wszędzie

 

gdzie go szukać a może ktoś  na

targu sprzedaje ciekawe po ile

 

co trzeba zrobić żeby zadziałało

co się stanie gdy go nie będzie

 

czy  świat stanie się mniej szczęśliwy

czy człowiek sobie bez niego poradzi

 

takie dziś o poranku przy małej czarnej

zaczęły  rozmawiać ze mną  myśli

 

 

 

 

 

Edytowane 15 Stycznia 2019 przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)

[Czarek Płatak]

Myślę, że w skali globalnej nasz świat to cholernie nieszczęśliwe miejsce... 

[Waldemar_Talar_Talar]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj -  ostro potraktowałeś świat - ale dużo w tym prawdy.

Dzięki że czytałeś i głosik zostawiłeś.

                                                                                                                                   Pozd.

[Don_Kebabbo]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ten wers biorę!

Na targu sprzedają, ale to podróbki.

 

Pozdrawiam.

[beta_b]

To wg mnie subiektywna ocena emocji przeżywanej vel poziom chemii w mózgu; pochodna wdzięczności.

Mam to szczęście, że mogę ją czuć coraz częściej, mimo braku zmian (zewnętrznych). Kwestia spojrzenia i nazwania - tego co ważne. Uporządkowania. Chciałam odpowiedzieć wierszem, ale dziś mi się nic nie rymuje. Ot, taka pogoda. Pozdrawiam, bb

[Waldemar_Talar_Talar]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam serdecznie - miło cię widzieć - dobre te podróbki - super.

Dzięki za czytanie.

                                                                                                                                  Pozd.

[Waldemar_Talar_Talar]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj -  fajnie że zajrzałaś i skomentowałaś  na poważnie - dziękuje bardzo i pozdrawiam.

[Gość]

Antyczni i trochę późniejsi hellenistyczni Grecy stworzyli podobne 288 różnych szkół filozoficznych, i tematem chyba przeważającej większości tych szkół było poszukiwanie prawdy obiektywnej oraz metody na osiągnięcie przez człowieka szczęścia. Tak te wszystkie filozofie skwitował jednym zdaniem niejaki Warrrus czy Werrus, o ile nie mylę nazwiska. Później trochę do tego dorzucilibardziej współcześni filozofowie, ale żaden nie wynalazł uniwersalnego eliksiru na szczęście. Niestety. Trochę przykro. Trzeba samemu, po omacku.