Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czekam wciąż na traf,

szukam drogowskazu.

Ile zmarnowanych lat,

ile straconego czasu.

 

Coś ciągle gubię,

gdy myślami błądzę.

Czy w końcu umiem,

czy jeszcze zdążę.

 

Nie ma odpowiedzi,

co ciszę zakłóci.

Chciałem spowiedzi,

zabrakło pokuty.

 

Opublikowano

Myślę, że nie ma zmarnowanego czasu i lat. Po prostu bycie sobą w miarę możliwości. Odpowiedzi są w nas, tak ktoś kiedyś powiedział, tylko uczymy się słuchać siebie tak opornie.  Jeden dzień na raz - i tak krok po kroku poznajemy siebie i sens życia tutaj. Miłość Bezwarunkowa to apogeum poznania siebie samego, Nirwana.Takie tam moje trzy grosze. Ślad zostawiłem, pozdrowienia przykleiłem. :))))

Opublikowano

piękny...:)

ale wg mnie nie ma straconych lat, każde zdarzenie czegoś nas uczy, wpływa na to kim sie stajemy, uczymy się życia na bazie tego,co było jest już za nami,nie mamy na to wpływu,w odróżnieniu od teraźniejszości i przyszłości...pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...