Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wszystko jest do pokonania nawet strach
że może się nie udać nie przyprawia o dreszcz
w sytości nocy maczamy palce i gra nabiera tempa
lubię kiedy odpływasz jestem wtedy pełniejsza

 

o światło księżyca kolejne trofeum nad łóżkiem
cień ma twoje dłonie wchodząc w następną fazę 
wypełnia przestrzeń jeszcze jeden obrót i będziemy bliżej
mała śmierć na dnie każdej gwiazdy wskazuje kierunek

Opublikowano

Bardzo erotycznie dziś u Ciebie. Delikatnie, nienamacalnie, gdzieś pomiędzy owe odległości. Raz bliżej raz dalej... stąd i księżyc...fazy, obroty, cień. I puenta ... wymowna. Bardzo ładnie Tetu. :-) Kobieco, lirycznie, choć jakiś smutek w tekście.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Opublikowano

Wiersz dla odczuwalnie gęsty, lepki,

czuję jego głębię i to mi się bardzo podoba. 

Fajnie operujesz przerzutniami. 

 

Dla mnie ten wiersz jest zbyt metafizyczny na erotyk, 

w erotykach więcej jest jednak fizjologii (a przynajmniej - jak dla mnie - powinno być :)),

Twój wiersz jest dla mnie czymś więcej, gorzkomiodną liryką miłosną,

opowieścią o związkowej samorealizacji Peelki i adresata, rozwoju ich uczuć.

A przynajmniej tak go pierwotnie odczułam.

 

Pozwól, że go sobie przygarnę :)

 

Pozdrowienia :)))

Opublikowano

Chyba wszystkie zestawy określeń zawarte w wierszu, można 'podstawić' pod odległości, dosłownie lub w dopowiedzeniach.

Dobry tytuł, a treść dopełnia go, gra w wyobraźni. Całość taka jak lubię.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kobro, fenks za słówko i dostrzeżenie elementów erotycznych.
A smutek w wierszu, no cóż... oczywiście jest. 
Smutek, żal i tęsknota... nie wszystko jest takie proste i tak bliskie. Pozdrówka;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Deonix, bardzo dziękuję.
Lubię Twoje interpretacje. Bardzo głębokie wejście w wiersz. To jest coś, co ma dla mnie ogromną wartością. Ten wiersz tak naprawdę jest trochę erotykiem i jak to pięknie powiedzialaś gorzkomiodną, miłosną opowieścią.
Nie chciałam wplatać więcej fizjologii, bo raz, bałam się, że przegadam i stracę główny wątek, a dwa, w tym wierszu ten erotyzm jest taki nienamacalny, bardziej iluzoryczny, poniekąd właśnie przez te odległości, dlatego starałam się wypośrodkować by nie zatracić tego co ważne.  
Cieszę się, że tak ten wiersz odczułaś.
Przygarnij go sobie, bardzo proszę, to dla mnie ogromna radość:) Pozdrawiam.  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Protestować oczywiście trzeba ale otwartym pozostaje pytanie o skuteczność takich protestów i ich zasięg... Pozdrawiam!
    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...