Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane

Nie ma edycji historii do wyświetlenia lub ten wpis był edytowany przez moderatora.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Idąc szlakiem pokręconych dróg pośrodku unoszącego się kurzu i ostrych kamieni które kaleczą stopy.   Opalona od słońca głowa potrzebuje odrobiny cienia.  Gdzie go znaleźć skoro wokoło nic nie ma.   Słowa rzucone na ziemię zamieniają się w pył. Unosząc się zasypują oczy i jak piasek wydzielają łzy.   Wysuszone wspomnienia, nawet te które pamiętam najdłużej, zalegają po środku kamieni i kaleczą tak jak one.   O wszystkim zapomnę. Wspomnienia zostawię pod stopami nie warte pamiętania, zostawię te które zechcę.   Nazajutrz pył opadł oddycham ciężkim powietrzem chociaż słońce nie wyszło z za chmur.    Na wschodzie i na zachodzie jest cień. Przeszłość została pod stopami przeszedłem po niej wiele razy.   Nad brzegiem jeziora siedząc, w wodzie zamoczyłem nogi, skaleczone przez kamienie pomieszane z pyłem słów.   To co spopielone zostało za mną woda tego nie wskrzesi. Pewien czas został zamknięty. Co będzie jutro brzeg jeziora pokaże.  
    • Haha,    no, widać nadajemy na tych samych falach :))) Twoje wio(śnienie) też mnie natchnęło, ale odpowiedź będzie z lekkim opóźnieniem, bo limit na dziś wykorzystałam, niestety...   Dziękuję serdecznie i tak też pozdrawiam :))   Deo
    • Patetyczne i zakrętaśne strukturalnie,  trochę ciężko mi się wczuć w ten klimat.. Parę drobiazgów do poprawki:  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            Poza tym: A może wyznała?    Ogólnie wiersz dla mnie trudny w odbiorze, prawdopodobnie przez archaiczną stylizację.  Aczkolwiek... zalążek klimatu w nim jest :)   Pozdrawiam, do poczytania :)   Deo
    • @Deonix_  No pewnie :) Mam nadzieję to zobaczyć i przeczytać, ale mój komputer idzie do szpitala, na wymianę części, to się chyba nazywa transplantologia, nie wiem kiedy i jaki wróci. @Roma Dziękuję Roma, a co niektórzy uważają, że piszę dla głosów, każdy chce żeby inni go czytali z przyjemnością i rozumieli, Bardzo mi miło, że tak je odbierasz, spokojnej nocy :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @violetta

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      I nie ma nic piękniejszego :)  @Deonix_ Wasze wiersze to idealna kombinacja, skoro uważasz, że mój choć troszkę o Wasze zahacza, to nie pozostaje mi nic innego jak bardzo podziękować :) @ViennaP dziękuję :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...