Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

najsłodszy życia stan
pamiętam
marcepanowy chlebek
w słoneczny dzień

 

mały chłopiec czekający na ojca
z naiwną nadzieją oblizując palce

 

to nie jego wina
że zamknęli granice
gdy pan generał 
zarządził to

 

może w końcu się zjawi
nie dziś to jutro
prawda mamo

 

tak synku
pan listonosz przyniósł list
i małą paczkę dla ciebie
to musi na razie wystarczyć
więc nie zjedz wszystkiego od razu

 

Opublikowano

Otrzymana nadzieja w małej paczce, której nie powinno się od razu całej "zjeść", bo ma wystarczyć na dłużej... Bardzo piękna myśl czy nawet mądrość na końcu tego opisującego wzruszającą scenę dziecięcego przeżywania wiersza. :) Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...