Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozpalasz mnie


Gaźnik

Rekomendowane odpowiedzi

Przez kilka lat z mego serca sączyła się ropa
bez Ciebie pewnie strawiłaby je gangrena
Przewróciłaś całe moje życie na opak
dodałaś mi otuchy i przywróciłaś marzenia.

 

Rozgrzałaś moje serce, rozpaliłaś mą duszę
gdy musisz się oddalić popadam w głąb podziemi.
Mój umysł żywcem spalają piekielne katusze
znów wracasz i powstaję z popiołu niczym Feniks.

 

Bogini co zadbała o życie śmiertelnika
jak Prometeusz oddałaś mi ogień z miłości.
Słaby ze mnie poeta, gdy nie starczy liryka
chciałbym postawić Tobie pomnik ze swych kości.

 

Gdy myślę o Tobie odczuwam wewnętrzne ciepło
i w stronę słońca odlatuje moja psychika.
Mimo ciężaru życia nadajesz jej tę lekkość
w dodatku chronisz by nie spadła tak jak Ikar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ladny wiersz. Czuje się w nim duże emocje. Niemniej mam kilka uwag :)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Na opak można coś zrobić ale przewrócić?

Wyrzuciłabym mą, raz że brzmi archaicznie a dwa - bez tego płynniej się czyta.

Matko Boska, nie wiem czy któraś by chciała :)

 

Pozdr

Edytowane przez Annie_M (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerzę mówiąc ja tego nawet nie traktuje jako wiersz, bo to tylko i wyłącznie spontaniczne wyrażenie uczuć. Powstał w 30 sekund, stąd nie przypadkiem sporo zwrotów do poprawy. Być może wprowadzę korekty, ale pewnie jak zwykle zabraknie mi motywacji niestety.

Nawet brakuje mi siły na konkretniejsze odpowiedzi, po 6 latach zmieniono mi czas pracy i jakoś jestem dzisiaj całkowicie skołowany. W dodatku chyba zaczyna mi się supdepresja, a jeszcze 3 godziny temu byłem bardzo szczęśliwy.

 

Dziękuje bardzo za uwagę. I pozdrawiam Panie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest mój standardowy błąd. Ja nie potrafię w spokoju usiąść i dopracować tego co mi wpadnie do głowy. Wierzę, że kiedyś zbiorę wszystkie swoje teksty i dokonam odpowiednich korekt :)
Świetny avatar. Uwielbiam kruki, nawet mam dwie koszulki z tymi pięknymi i mądrymi stworzeniami :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mam problemy z koncentracją z powodu (przynajmniej tak podejrzewam) nadużywania thc, niestety dopiero niedawno nauczyłem się radzić z cyklotymią. Kiedyś leczyłem się z pomocą marihuaną. Na szczęście jest coraz lepiej. Myślę, że jeszcze w tym roku uda mi się opublikować tutaj swoje opowiadania. Gdy z głowy przedstawiam je znajomym to z reguły spotykam się z dobrymi opiniami. :)

 

A jeszcze wracając do tekstu powyżej. Zdaję sobie sprawę, że tytuł może mylnie wskazywać erotyk. Jednak wstyd by mi było napisać gorący wiersz dla kobiety, z którą nie jestem w związku. A druga sprawa, że męskie erotyki są zwykle zbyt brudne lub prostolinijne. Zdarzało mi się pisać takie teksty (chociaż to zwykle były piosenki) i jakoś nigdy nie miałem do nich przekonania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oczywiście. Kobieta idealna. Jestem pewny, że nie tylko ja jestem w niej zakochany po uszy :) Tak to czasem się zdarza, że amor strzela w środek mgły i nawet facet skazany na samotność otrzymał swoją muzę :)

 

Dziękuje za komentarz Panie Marcinie. Pana wersy potrafią podkoloryzować każdy temat :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @ViennaP Dzięki za rymowany komentarz. Pozdrawiam
    • Zgrabnie to wyszło, ale kłują mnie te "lekko" zużyte metafory na początku, może dlatego, że sam się często łapię, jak po nie sięgam.   A tutaj? Po prostu pierwsze trzy wersy zrujnowały mi nastrój - bo jakże to: znowu księżyc? ten blask? i ćmy! są i ćmy! Jakżeby inaczej - giną! Oczywiście w blasku ognia!  Przecież to wszystko można zdekomponować do trzech, dwóch chwytów, schemat jest prawie zawsze taki sam:   światło ulicznej lampy wabi zbudzone ćmy   każdej nocy światło lampy wabi ćmy   nocą światło wabi   samotność   I bum! Mamy to! Tysiąc pięćset milionowy księżyc wredny typ pożera ćmy i ogóle w ogniu... a tak poza tym tu jest lampa! Ale co to ma za znacznie - równie wyeksploatowana rzecz pożerająca wszystko na swej drodze  ;)   Niestety użycie "typowych" metafor musi być cholernie uzasadnione. Inaczej wchodzimy na pole minowe. Tak uważam.   PS. Sorki, może przesadzam, reszta poszła potem bardzo fajnie. Poza tym, wiem, to nie warsztat, ale sobie pozwolę, bo uważam, że od Ciebie można wymagać więcej :) Jeden z Twoich ostatnich utworów wbił mnie w fotel i to pewnie dlatego.   Czuwaj!
    • @ViennaP   My, jako słowiańscy poganie: Polacy - pierwsi zrobiliśmy Rewolucję Ludową podczas Reakcji Pogańskiej na początku średniowiecza, nomen omen: został wtedy otruty przez dostojników watykańskich - książę Bolesław II Zapomniany, a dopiero potem i to jakże z ogromnym opóźnieniem nastąpiła Rewolucja Francuska (osiemnasty wiek) i Rewolucja Październikowa (dwudziesty wiek), jeśli chodzi o papieży: Karol Wojtyła jako Kardynał i Święty Jan Paweł Drugi był przedstawicielem reformatorów, mieliśmy jeszcze jednego papieża - chłopa pochodzenia polskiego i był jeszcze jeden król Watykanu - Włoch - akurat był propolski, dodam: w najstarszych kronikach pierwszy Król Polski jest przedstawiany jako Bolesław I Chrobry - jeśli była używana cyfra rzymska po imieniu, to: istniał Bolesław II Zapomniany, proszę zauważyć: dlaczego papież Franciszek? Nie łaska - papież Franciszek I - więc?   Łukasz Jasiński 
    • @ViennaP Otóż to, w punkt! @Łukasz Jasiński Interesujące, fajnie zobaczyć inną perspektywę. Twój wiersz ma taki melancholijny, refleksyjny wydźwięk, jakby świat po prostu był, jaki jest, i niewiele dało się z tym zrobić. Ja z kolei wierzę, że można coś zmienić, że ludzkość ma jeszcze szansę na przebudzenie i wyczuwam, że ono powoli nadchodzi i w końcu nastąpi to duchowe przebudzenie i świat będzie taki jaki powinien być. Może to dwa różne podejścia, ale obie perspektywy są ciekawe. Dzięki za podzielenie się tym tekstem!
    • Rozumiem Twoją wrażliwość. Większości nie jest to dane. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...